"Miejscami do 10 cm świeżego śniegu spadło ostatniej doby w Bieszczadach. W środę rano w Cisnej były minus dwa stopnie Celsjusza, a w Ustrzykach Górnych termometry pokazywały cztery stopnie mrozu.
Jak zaznaczył ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Łukasz Derwich, "warunki turystyczne można określić jako trudne". "Niektóre szlaki górskie są nieprzetarte" - dodał.
W Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu nadal obowiązuje drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego.
Występuje ono na stromych stokach, głównie w miejscach zwiększonego odłożenia śniegu przez silnie wiejący wiatr. Miejsc takich należy się spodziewać za przełamaniami terenu.
W wyższych partiach Bieszczad grubość pokrywy śnieżnej wynosi między 60-120 cm; w miejscach nawianych przekracza dwa metry. Szczytowe partie gór są częściowo wywiane, niektóre fragmenty oblodzone.
Z kolei w bieszczadzkich dolinach leży 40-50 cm śniegu. Wieje umiarkowany wiatr."
https://www.portalsamorzadowy.pl/pol...ch,348879.html
Zakładki