Ze wzgledu na to , że jesień zarówno kalendarzowa jak i ta za oknem nie chce się skończyć jedziemy z kolegą po raz kolejny. Prognozy zapowiadają niezłe widoki ale jak to bywa one swoje a życie swoje. Dzień pierwszy to Zawadka - Kamionka - przejscie Kamińską i Kamionką a nastepnie podnóżem Cergowej. Zachmurzenie spore a najgorzej wieje halny - rezygnujemy z buszowania po Cergowej widząc latajace w poziomie spore gałęzie.
BN 12.2019 037.jpgBN 12.2019 002.jpgBN 12.2019 006.jpgBN 12.2019 009.jpgBN 12.2019 010.jpgBN 12.2019 018.jpgBN 12.2019 021.jpgBN 12.2019 023.jpgBN 12.2019 028.jpgBN 12.2019 030.jpg
Pierwsze i ostatnie zdjecie to oczywiście Tylawa gdzie założyliśmy bazę.
Zakładki