Nie da się słowom Henia zaprzeczyć - miałem cieplutko, bezwietrznie i bezchmurnie:
G2.jpg G3.jpg G4.jpg
Każdy ma to na co zasłużył
Ale wcześniej trochę żałowałem, że nie będę mógł tak zacnym Towarzyszom towarzyszyć więc ruszyłem choć przedeptać ścieżki, żeby nie było, że taki do końca zły ten Bazyl:
P1.jpg
Pogodę miałem również cudowną, słońce prażyło, chmur ni na lekarstwo ale niestety troszkę wiało więc w pięciopunktowej skali daję pięć z minusem
Szwendałem się po okolicy zachodząc w różne miejsca i jestem ciekaw, które z nich również Wy odwiedziliście.
Pozdrówka dla całej ekipy "zmoczeńców"![]()
Zakładki