Dzień dobry ,ja mam pytanie : czy biwakowanie w Bieszczadach jest jeszcze bezpieczne? Chodzi mi głównie o niedzwiedzie.
Jeśli masz na myśli biwakowanie w miejscach do tego wyznaczonych to tak. Przynajmniej ja bym się nie obawiała o niedźwiedzie. A jeśli gdzieś na dziko to już inna sprawa.
no chyba niekoniecznie. Misie nie wiedzą, że nie mogą straszyć turystów w miejscach wyznaczonych do biwakowania. Wiedzą za to ,że w śmietnikach mogą być jadalne resztki- czyli wizyta prawdopodobna... :)
ale takie miejsca biwakowe stawia się przy szlakach czyli tam gdzie zwykle jest sporo ludzi, a niedźwiedzie zwykle nie atakują na szlaku
opisywałem już spotkanie z panią misiową z trzema młodymi, samo południe, środek stokówki..., rzeczywiście nie zaatakowała ....
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki