Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Tatry z dystansu.

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2008
    Postów
    386

    Domyślnie Tatry z dystansu.

    Pewnie nie patrzyłem dokładnie ale chyba nikt nie pisał o tych okolicach.
    W Tatry sie jeździ i bywa ale okolice tych gór są jakby mniej znane.
    Ja także nie odbiegałem od ogółu Podhale i Spisz to generalnie było fajne miejsce na narty i tyle.
    Jednak przy okazji pobytu w Tatrach postanowiłem spróbować połazic w okolicy.



    Widok z Czarnej Góry wieczorkiem.

    Rano wczesny start , kawałek asfaltem potem znów asfalt wreszcie droga bardziej przyjazna dla piechura.





    Budownictwo tradycyjne trochę inne - te współczesne takie same jak za Białką.



    Kapliczka na Sarnowskiej Grapie



    Tu przysiółek Piłatówka.



    I droga do Łapszanki.





    Pawlikowski Wierch ma moc swego czasu były plany budowy tu schroniska /bacówki , może dobrze ,że skończyło sie na planach.

  2. #2
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2008
    Postów
    386

    Domyślnie Odp: Tatry z dystansu.

    Dzwonnica w Łapszance . zdaniem wielu najładniejsza panorama Tatr.



    Przyjemność z widokami kosztuje kolejnym odcinkiem asfaltu do Łapsz - po drodze kolejna kapliczka.



    Góra Grandeus a z niej widok 360 st.
    Na Pieniny Spiskie.



    Oczywiście Tatry.



    Babia i Pilsko.



    Kapliczka na widocznym smerczku upamiętnia matke z dzieckiem , którzy zamarzli przechodząc z Łapsz do Dursztyna



    Dursztyn.


  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2008
    Postów
    386

    Domyślnie Odp: Tatry z dystansu.

    Czas przejść w Pieniny Spiskie. Trzymając się czerwonego śladu przez Jurgowskie Stajnie wyłażę na Żar. Jest południe , słoneczko daje żaru (pewnie stąd ta nazwa ) w takich chwilach wiadomo po co człowiek ma ten rów poniżej pleców. Dobrze , że widoki wynagradzają wysiłek.





    Pokazują sie Gorce.



    Po wyjściu z lasu nad Nidzicą ukazuje sie planowany koniec trasy na dziś czyli Czorsztyn a konkretnie myslałem o łąkach na Majerzu.



    Ostatni dziś widok tatrzański



    Tutaj spotykam pierwszych dziś ludzi na szlaku , łatwo sobie wyobrazić co przy takiej pogodzie działo sie na Homolach czy Sokolicy a tu pustki.
    Wdaję sie w rozmowe z parą w słusznym wieku , miła dama dowiadując sie , że jestem na Spiszu pierwszy raz podpowiada mi co jeszcze należy zobaczyć , potem opowiada jak jeździli w Bieszczady końcem lat 50-siątych.
    Schodzę pod zamek i tu niespodzianka - flota odpłynęła beze mnie no kurcze Dunkierka.
    Busy podobno też nie kursują - misterne plany w proszku. Łapie jednak busik do Sromowców , nastepny do Szczawnicy , tam szybkie zakupy i kolejnym do Jaworek. Po wejściu pod Durbaszkę okazuje się , że dziś śpię u harcerzy.
    Jako , że u harcerzy to wiadomo nie spożywa się nabyty w kurorcie wyskok piwny wypijam na tarasie z widokiem na Lubań.



    Start wcześnie rano - dziś wracam do domu.
    Poranne Pieniny , Sadecki , Gorce , bystre oko wypatrzy znane szczyty Wyspowego.



    Tatry z Wysokiej.



    Tu właściwie można byłoby skończyc bo tytułowych gór już nie zobaczę jednak z kronikarskiego obowiazku podam , że przeszedłem przez Rozdziele , Obidzę , Eliaszówkę do Piwnicznej.
    Widoki początkowo na Pieniny potem na Sadecki rozpieszczały.







    Można było popatrzeć na Tatry z wieży na Eliaszówce ale z zasady jestem przeciwnikiem tego typu budowli w górach. Jesli ktoś szuka widoków należy nabyć mapę i ją przeczytać - 90% gór z wieżami ma jakieś polany podszczytowe , które oferują podobny widok tylko trzeba sie pofatygować. Poza tym budowa wież ma głównie wydźwięk medialno - marketingowy. Nikt sie nimi nie zajmuje , nie konserwuje i po kilku latach po cichu wiesza się tablicę o zakazie wstepu. Ostatni argument przeciw widoczny na poniższym zdjęciu - las tablic , śmieci i obowiązkowa terenówka .



    Pozostał powrót i tu szczęście dopisało (nie wnikając komu sprzyja i kto ma owe szczęście) z kurortu Piwniczna do kurortu Horyniec przez Gorlice , Jasło , Rzeszów z 5-cioma przesiadkami dojechałem w niespełna 7 godzin.

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2008
    Postów
    386

    Domyślnie Odp: Tatry z dystansu.

    Kolejny wyjazd w te strony nastapił po roku.
    Tym razem do planu dokładam Podhale i zaczynam jak Ilicz w Poroninie. Przypuszczam , że on dojechał furką bezproblemowo ja przez korki wychodzę z nerw i wysiadam jeszcze przed przystankiem dochodząc do wniosku , że pieszo będzie szybciej. Nastepnie niespiesznie kieruje sie na wschód.
    Koślowa Grapa.



    Gliczarów Górny.



    Wiekszość trasy to asfalt.
    Kosciół w Bukowinie.





    W Czarnej Górze przechodzę na prawy brzeg Białki witany tradycyjnie przez ciekawą młodzież cygańską i znów jestem na Spiszu.
    Jurgów - kościół i straż pożarna.







    Rzuca sie w oczy napis na remizie. Możliwe , że to pamiątka po czasach Tiso - budynek wybudowano w 1943 roku.
    Pozostało doczłapać znów asfaltem do Łapszanki.



    Dla odmiany tym razem agro w Łapszance (przy dzwonnicy) bedzie bazą wypadową.

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2008
    Postów
    386

    Domyślnie Odp: Tatry z dystansu.

    Poranek w Łapszance. Dziś idę za granicę czyli na południe.



    Małe Osturniańskie jeziora okazują się jedynie wspomnieniem .





    Nie należy sie zrażać jeziorek ma być więcej.
    Z Polianki pierwszy widok na Tatry.



    Planowałem dojść na przełęcz Żdiarską , leśna droga przy szlaku okazuje sie wyasfaltowana i dosyć ruchliwa. Udaje sie złapać stopa i tym sposobem jestem dwie godziny do przodu.
    Powrót przez Magurke to sama przyjemność dla nóg i dla oczu.





    Nie należy się sugerowac mapami o zalesieniu i braku widoków. Pamiętna kalamita jeszcze przez kilka lat zapewniac bedzie szerokie panoramy.
    Wreszcie jezioro z wodą. Na mapie zwie sie Osturniańskie na tablicach jest napisane , że to jazero Miszki Kowala.



    Jeszcze mały wodospad



    i wracam do Osturni. Pierwsza knajpa - wypasiony lokal zamkniety . W centrum jest drugi czynny - w środku normalnie podróż w czasie , późny Edward - stare masywne meble , "boazeria" z płyt pilśniowych . Oprócz mnie czterech klientów (wygladają na stałych) trzech dziadków popijajacych nieśpiesznie browara i kurzących fajury oraz jeden młodszy - pewnie stażysta.
    Jest chłodno i przyjemnie , zamawiam u bufetowej obiad dwudaniowy , chyba koźlina bo na zastawie napisane było Kozel.

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2008
    Postów
    386

    Domyślnie Odp: Tatry z dystansu.

    Teraz tak naprawdę po co tu przyszedłem wieś ma statut Rezerwatu Architektury Ludowej i takim jest . Dla miłośników drewnianej zabudowy to naprawde punkt obowiązkowy.
    Poniżej kilka przykładów zabudowań . praktycznie kazda chata inna.













    Wracam przez wielkie jezioro , którego nie odnajduję spotykam za to pana zaskrońca w trakcie obiadu - to wyraźnie nie koźlina.



    Jeszcze tylko widoki prawie alpejskie z Kopylca



    Zachód słońca .



    Wieczorem z balkonu koncert wilków pod Repiskiem i rano zejście w mżawce do Białki.
    Na koniec nie sugerujcie sie wiatami zaznaczonymi na mapie wyglądają tak:



    a czesto tak:

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. tatry - jaka trasa
    Przez TQT w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 03-05-2015, 17:55
  2. Poznaj Tatry
    Przez natatry w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 28-03-2013, 22:12
  3. Tatry jesienne
    Przez Polej w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 01-10-2009, 17:12
  4. [Tatry] Co to za pejzaż?
    Przez Marcowy w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 07-05-2009, 16:09
  5. Foto - Tatry...
    Przez Piotr w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 19-08-2005, 16:02

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •