Studziński był wtedy na podchorążówce. Żadnego specjalnego treningu kondycyjnego nie przeszedł. Natomiast miał w nogach i rękach setki przebytych km na wędrówkach pieszych i kajakowych po Polsce. Był na tamte czasy sportsmenem. No i niosła go młodość. Narty miał na pewno cięższe, ale plecak dużo lżejszy. Kurniawa go dopadła na finiszu, a Was na starcie. Historia widać lubi się powtarzać, lecz niekoniecznie w takiej samej kolejności zdarzeń. Prawdopodobnie na Pohanym Miscu by zginął. Nie miał puchowego ubrania, a jedynie wełniane + anorak czy wiatrówkę. Pohane jest faktycznie "pohane" i nie ma tam zmiłuj! Sam wcześniej zaliczyłeś falstart na pierwszej próbie, więc dobrze wiesz jakie jest obciążenie psychiczne, aby zapuścić się zimą w pustacie na pd-wsch. od Czarnohory. On miał o tyle łatwiej, że nie były to całkiem bezludne okolice. Funkcjonowały schroniska, a w dolinach Czeremoszu leśniczówki, stróżówki na klauzach, posterunki SG czy KOP-u, za Hnitesą natknął się nawet na huculskich drwali. Natomiast dzisiaj nieporównywalną przewagę w nawigacji daje GPS, no i łączność komórkowa i satelitarna umożliwiająca natychmiastowe przywołania pomocy (ratownicy dyżurują na Pop Iwanie i w Żabiu).
Mógłby szusować przez połoninę Gropę, po pn-wsch. zboczach Hnitesy, które były wtedy bezleśne. A ze Styniszory mógłby wyciąć trawers ponad jarem Menczila na Zadnią Staję i Wesnarkę. Jednak wydłużyłoby to ten etap o parę godzin. No i na pewno wspomniałby o tym w relacji po latach. Zaliczenie słupa 56 wygląda więc na czystą konfabulację.
Masz ją zaznaczoną na "setce" WIG jako budyneczek bez nazwy tuż przy granicy poniżej słupa 55 (na pd. od niego). A tu z nazwą na rumuńskiej przedwojennej "25" (zaktualizowanej w 1959):
Hnitesa_kadr_min.jpg
Tak, trzeba się mu ukłonić, to może znajdą się u niego jakieś notatki czy brulion opowiadania, a może kluczowe okoliczności żyją jeszcze we wspomnieniach rodzinnych?...
Warto byłoby zrobić zestawienie porównawcze tras przejścia Studzińskiego i Waszej. Dałoby się na szeregu odcinków interpolować kilometraż i sumy podejść oraz zjazdów (międzyczasów nie ma sensu rzutować z wyżej wyszczególnionych względów).
Zakładki