Czytam trzeci raz i dalej nie rozumiem , ale mniejsza z tym ...
Wracając do tematu czyli książki pana Potaczały to dla mnie jest rewelacyjna , pokazując stosunkowo obiektywnie temat, a przy okazji wyciągnięte zostały z zakamarków nieznane historyjki ludzkich losów
(mam na myśli rodziny o polskich korzeniach mieszkające w Czarnej)
Zakładki