Ciekawe co spowodowało, że więksość wypowiedzi na temat tych scenek pachnie poprawnością polityczną made by Gazeta Wyborcza. Tylko Saszka próbuje się trochę wychylić ale tez jakoś tak nieśmiało. A tymczasem to nie są posty ani reportaże. Gość niej lub bardziej udolnie pisał to co czuje on i wielu innych a chyba poprawność polityczna pozwala jeszcze na indywidualne odczucia?