W ten ponury i zimny dzień dobrze nam chyba zrobi pozytywna wiadomość - z Jureczkowej, więc puryści słusznie zarzucą mi, że powinienem pisać w "Innych tematach"

Przed chwilą znalazłem opis akcji ratunkowej, przeprowadzonej przez sołtysa Jureczkowej - sołtys uwolnił bociana, którego skrzydło zaklinowało się w gałęziach na wysokim drzewie, kilkanaście metrów nad ziemią.

172761653_1437341766607537_5308431246531751472_n.jpg

Bocian trafił do specjalistycznej lecznicy.

Niby drobiazg, ale... ważny!

Źródła:
1) Bieszczadzka Organizacja Ochrony Zwierząt https://www.facebook.com/fundacjabooz/
2) https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/...iana-ptak.html