Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: O kotach ... refleksyjnie

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie O kotach ... refleksyjnie

    Z wielką przykrością informuję, iż dnia 28 czerwca br. nagle odszedł do krainy wiecznych łowów (polowań na myszki, ptaszki, itp.) mój ulubiony kot Sabinek. Maści w 100% czarnej, rasy „mix”, czyli krzyżówki rasy dachowej z rasą piwniczną. Pochodzący z Ustrzyk Górnych. Otrzymałem go w prezencie od syna właściciela zajazdu „Pod Caryńską” we wrześniu 2008 r. jako około dwumiesięcznego kociego malucha. Żył zatem 13 lat, co wg naukowych porównań odpowiada ludzkiemu wiekowi 68 lat. Męczył się krótko. Pani lek. wet. stwierdziła nagły zator i związany z tym paraliż, zwierzątko przewracało się, nie mogło już ustać na łapkach. Zgodnie z sugestią lekarki zdecydowaliśmy się więc od razu Sabinka uśpić w przychodni weterynaryjnej.
    Natura nie znosi próżni. Aktualnie po naszym mieszkaniu hasa bury Kubuś, rasy jak wyżej, lat niecałe dwa, czyli koci młodzian. Córka przygarnęła go z ośrodka adopcyjnego „Koci Azyl”, prowadzonego przez Fundację Św. Franciszka „Pomóż zwierzętom – naszym małym braciom” w podwarszawskim Konstancinie. Bardzo schludny, czysty i przymilny kotek. Poza tym niezwykle łowny. Musze, która lekkomyślnie wleci do mieszkania, statystycznie pozostają 3 minuty życia. Tragicznie skończył również ptaszek, który nieopatrznie wylądował w naszej loggii. To ostatnie z pewnością nastąpiło wbrew intencjom patrona fundacji.
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar mazg
    Na forum od
    01.2008
    Postów
    106

    Domyślnie Odp: O kotach ... refleksyjnie

    czyli nieprawdą jest hasło ze starego polskiego filmu "koty to dranie" ?? :)

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2014
    Postów
    237

    Domyślnie Odp: O kotach ... refleksyjnie

    Oczywiście że koty to dranie. Tylko tak przeurocze że uchodzi im to na sucho.

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie Odp: O kotach ... refleksyjnie

    Kocie rozterki.
    Upolowałem mysz. Mocno ją poturbowałem. Już-już miałem tę mysz wykończyć, ale przypomniałem sobie o mojej ukochanej pani, która tak bardzo o mnie dba. Postanowiłem dać jej tę mysz w prezencie, niech ją sobie dodusi i dogryzie. Zaniosłem więc mysz do sypialni i położyłem na pani poduszce. Pani aż skakała i piszczała. Chyba z radości?!
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Rodzinnie, refleksyjnie i turystycznie w ukraińskich Bieszczadach
    Przez Krzysztof Jaworski w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 03-09-2015, 09:48
  2. Definicja forum [część wątku o psach i kotach]
    Przez Piotr w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 09-06-2004, 23:37

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •