Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29

Wątek: Sierpniowy Pikuj

  1. #11
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    Wody nie szukaliśmy, zabraliśmy zapas ze sobą. Z wyczytanych tu wcześniejszych relacji zapamiętałem, że są 4 miejsca na całej długości połoniny. Nawet ktoś chyba wrzucił mapkę. Ale nie kojarzyłem żeby pod samym Pikujem było źródło.
    Namiot idealnie się zmieścił.


    Zachód słońca w tak pięknych okolicznościach przyrody


    Na przełęczy rozbiło się jeszcze kilka namiotów.
    Na szczęście noc była bezchmurna i gwiazd pięknie widoczne. I oczywiście perseidy.

  2. #12
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    To poranne morze chmur o którym pisał ze swojej wyprawy 2 lata temu PawelS. Może nie takie pełne, ale w dolinach trochę się nazbierało.




    I poranna kawa na szczycie smakuje inaczej




    Była niedziela. Musieliśmy jeszcze zejść do Bojkowskiej, spakować się i wracać. Po drodze obiad w Starym Samborze.
    Na granicy kilka samochodów. Przejazd zajął ok 35 min.
    I to już koniec. Szybko zleciało.

  3. #13
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sanok
    Postów
    89

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    [QUOTE=Gipsar;180451]

    Zachód słońca w tak pięknych okolicznościach przyrody


    To są właśnie te chwile dla których warto żyć

  4. #14
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,127

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    Cytat Zamieszczone przez Gipsar Zobacz posta
    Wody nie szukaliśmy, zabraliśmy zapas ze sobą. Z wyczytanych tu wcześniejszych relacji zapamiętałem, że są 4 miejsca na całej długości połoniny(...).
    Zawsze mi się marzył biwak pod Pikujem , i szukałem info. Wynika że gdzieś niedaleko poniżej tej półki noclegowej jest źródło.
    Pozostałe źródła w Paśmie Pikuja to znam , szczególnie obfite są te w Pańskiej Dolinie (czyli w pobliżu polskiego schroniska)
    Dzięki za relacje , to miodowiczka.

  5. #15
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    Zawsze mi się marzył biwak pod Pikujem , i szukałem info. Wynika że gdzieś niedaleko poniżej tej półki noclegowej jest źródło.
    Pozostałe źródła w Paśmie Pikuja to znam , szczególnie obfite są te w Pańskiej Dolinie (czyli w pobliżu polskiego schroniska)
    Dzięki za relacje , to miodowiczka.
    My źródła nie szukaliśmy, a jest poniżej tej półki? Chętnie zobaczyłbym mapkę całej połoniny z zaznaczonymi okolicami. Przeglądałem wątki z relacjami z Pikuja i nie mogłem jej odszukać, a dałbym głowę że gdzieś tu była. Chyba że to było na stronie Rugala.pl?
    W przyszłym roku planujemy przejście z Sianek.
    No właśnie - spytam tych co już byli: lepiej wyruszać żółtym szlakiem z Użoka czy czerwonym z przełęczy?
    Ostatnio edytowane przez Gipsar ; 02-09-2021 o 22:21

  6. #16
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2018
    Postów
    28

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    Wyprawa i relacja wspaniałe, tylko pozazdrościć. Źródła są zaznaczone na mapach np. Mapy.cz i Open StretMap. Schodząc z Pikuja w kierunku Szerbowca źródło wygląda tak.
    Pikuj (120).jpg
    Pikuj (119).jpg

  7. #17
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    To jeszcze na koniec krótki filmik ze wschodu.
    Za podkład muzyczny miał być refren z tej piosenki, (bardzo nam pasował):
    https://www.youtube.com/watch?v=rB_jTT4YesE
    ale ze względu na prawa autorskie musieliśmy skorzystać z jakiejś wersji free:

    don Enrico - dzięki za instrukcję obsługi.
    Wbrew opinii z innego wątku o dzieleniu się wskazówkami, relacjami z wypraw - to dzięki Wam i temu forum pojechaliśmy na Ukrainę.
    Wskazówki i rady - bezcenne.
    Myślę, że jeszcze jakiś czas nie zrobimy tam tłumów.

  8. #18
    Zbanowany
    Na forum od
    03.2018
    Postów
    61

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    Cytat Zamieszczone przez Gipsar Zobacz posta
    Myślę, że jeszcze jakiś czas nie zrobimy tam tłumów.
    Tak na szybko, znalezione z minutę:
    https://wildtrektour.com/pikui/
    https://www.karpaty.travel/ua/tours/hiking/pikuy/
    http://mdvir.uz.ua/vidpochynok-v-zak...oru-pikui.html

  9. #19
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    Tak na szybko - nie znam ukraińskiego, ale na tyle na ile zrozumiałem, to są reklamy/zachęty do odwiedzania.
    To są ich góry - mają jak najbardziej do tego prawo. Ja byłem w paśmie Pikuja dopiero 3 razy. Nie chodziłem po innych partiach Karpat.
    Widząc to co się dzieje u nas i tam - jeszcze długo (myślę minimum 20 lat) na Ukrainie nie będzie takich tłumów jak w Polsce. I to z wielu przyczyn.
    Ale mogę się oczywiście mylić bo nie wiem jak wyglądają inne rejony.

  10. #20
    Zbanowany
    Na forum od
    03.2018
    Postów
    61

    Domyślnie Odp: Sierpniowy Pikuj

    Nie tyle zachęty, co oferty tzw. trekingów czy wycieczek zorganizowanych.
    To znaczy, że w niedługim czasie będą tam całe chmary ludzi.
    Moda.
    Jak na bieganie, morsowanie, rowerowanie etc.
    Żeby po weekendzie można było powiedzieć w pracy: "jestem aktywny".

    U nas tez jeszcze nie tak dawno było pusto. Obecnie mamy tłumy - a najczęściej można spotkać właśnie takich jednodniowych "korpoturystów", których wyróżniają modne sportowe wdzianka (właściwie to złe stwierdzenie "wyróżniają," bo prawie wszyscy noszą tak samo agresywnie jaskrawe kolory), smartfony z aplikacjami typu "zobacz, fejsbuczku, gdzie jestem", ewentualne "piwerko" na szczycie (najlepiej pokazujące etykietę, jak gdyby producent płacił za to), "ekologiczność" na pokaz, a prawdziwego plecakowca-włóczęgi ze świecą szukać (zresztą ci raczej unikają miejsc tłumnie odwiedzanych). I na Ukrainie już niedługo będzie identycznie. Kiedyś myśmy jeździli na zachód na szparagi, teraz oni jeżdżą na zachód. Nauczą się i być jednodniowymi masowymi górskimi selfikarzami, właściwie już to się dzieje. Ta akcja z blokowaniem quadów na Pikuju również wydaje mi się bardziej wtapiać w zachodnią retorykę agresywnej "ekologiczności" na pokaz, niż w zdrowy rozsądek turystów, którzy chcą mieć święty spokój w górach. Agresja (obustronna) jakoś mi nie idzie w parze ze świętym spokojem.
    W ogóle masowość i fejsbukowa medialność wspomnianej wyżej "korpoturystyki" nie idzie z nim w parze.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Sierpniowy wypoczynek...
    Przez PawWaw w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 16-06-2014, 13:21
  2. Sierpniowy tydzień w Bieszczadach?
    Przez nulus w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 12-06-2013, 00:26
  3. Sierpniowy wypad w Bory Tucholskie
    Przez Pyra.57 w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 09-08-2011, 20:10
  4. Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 11-07-2011, 11:57
  5. Pikuj
    Przez Izabella w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 22-07-2005, 17:55

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •