Ostatnio rozmawiałem z osobą, która twierdziła, że zna Bieszczady i rozmawiając z nią usłyszałem takie oto rewelacje:
- na zboczach Połoniny Caryńskiej znajduje się oznaczone pole minowe, które nie zostało zlikwidowane, gdyż zamontowano tam miny porcelanowe w czasie II WŚ?
- w okolicach mostu w Baligrodzie jest bunkier ponoć dobrze zachowany?
- Osoba ta podaje się za "ajenta" Bacówki pod Małą Rawką w latach osiemdziesiątych - Marek M. Nazwisko brzmi jak bardzo popularne warzywo do zupy/surówki :)
Czy ktoś może zweryfikować przekazane przeze mnie rewelacje? Pozdrawiam i dziekuję:)