Piękna relacja, dziękuję
Piękna relacja, dziękuję
Państwo dość silne, by Ci wszystko dać jest dość silne, by Ci wszystko odebrać
Przyjemnie chociaż popatrzeć. Jakie oni mają rozległe treny i tak mało turystów
Cześć, bardzo fajna relacja. I nawet znajome pyski (psie) się pojawiają! Wybaczcie autoreklamę, ale okazuje się, że byłem w tym samym terminie w tym samym miejscu, wędrując z tym samym psem: https://youtu.be/be8a33_YFeY?t=1001 - oczywiście zapraszam do obejrzenia od początku. Którego dnia wyszliście na Menczył? Ja spędziłem tam noc w jednej z chat, z 9 na 10 września i o ile dobrze poznaję na zdjęciu, wieczorem dziewiątego spotkałem tego samego turystę na szczycie, który tam zostawał na noc. Pies był wówczas z nim. Ja nocowałem niżej, pies pobiegł za mną i ze mną spędził noc. A rano zbiegł ze mną do Szerokiego Ługu, tutaj mój rower okazał się jednak szybszy :)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki