Cytat Zamieszczone przez bartolomeo Zobacz posta
Zastanawia mnie tylko czy to ponownie będzie, tak jak relacja z Pokucia, rozmowa pomiędzy Tobą i mną. Bo, szczerze, z Tobą to ja wolę sobie pogadać przy innej okazji a nie przez forum
Chyba większość "forumów" powoli wygasa. Musi ktoś pozostać, żeby na koniec zgasić światło;-)
Takie pisanie ma też dużą zaletę. Za rok lub parę lat nie będę już pamiętał, gdzie byłem i jak tam było ale będę mógł sobie to poczytać na forum

Cytat Zamieszczone przez bartolomeo Zobacz posta
Dodam, ale z tego dnia mam tylko jeden wart uwagi
No to zacznę drugi dzień. Antek wstał przed szóstą. Nie widziałem tego, ale jest dowód w postaci zdjęcia wschodu słońca.



Później poszedł na grzyby.



Gdy wstała reszta załogi, słońce już było całkiem "wzejdzone" ale nasze namioty ciągle schowane w cieniu, który rzucał pobliski pagór. Przed zwinięciem zostały przeniesione na jakiś czas w nasłonecznione miejsce.