Dzięki za wspomnieniowe zdjęcia.
aż boję się myśleć jak to będzie wyglądało za rok![]()
Dzięki za wspomnieniowe zdjęcia.
aż boję się myśleć jak to będzie wyglądało za rok![]()
Za rok pewnie będą stały wiatraki albo szyby wiertnicze.
Nie podoba mi się twój nick w kontekście tego, co napisałeś powyżej.
Wrócę na moment do początku trasy czyli stacja kolejowa Ławoczne
Tuż za stacyjnym budynkiem mały przyjemny sklepik który już z rana oferował wędrowcom lane piwo i kawę z ekspresu
Niech mi ktoś powie czy można lepiej zacząć dzień ?
(ech szkoda że u nas tak nie ma)
..
...
Potem tylko krótka wizyta w tutejszym domu handlowym
..
...
i możemy ruszać dalej , czyli w górę wzdłuż rzeki Opór .
Ta rzeka wypływa raptem parę kilometrów wcześniej (z przełęczy Pryslip) i jeszcze nie nabrała rozmachu więc jest to mały potoczek
ale urokliwie ozdabiający dolinę z której coraz rozleglejsze widoki
Wojtek jak zjeżdżał tą drogą to ich gonił deszcz i nie mógł delektować się widokami
...
....
Dochodzimy do wspomnianej przełęczy gdzie biegnie linia wysokiego napięcia i tu spotykamy dwójkę turystów ukraińskich
zdezorientowanych tym co tu się dzieje
Chcieli iść do źródeł Stryja, a zobaczyli maszyny rąbiące trawers góry (i kołowali tam i z powrotem).
Właściwie to jedna koparka wyrywała trawers a druga kopała rów
...
...
Zapytaliśmy pracujących ludzi co tu robią ?
- tu pójdzie trubka (rurociąg) z ropą
Tak więc nie wykluczone że się ziści co nam Krzychu prorokuje ....
Ostatnio edytowane przez don Enrico ; 17-10-2021 o 18:45
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki