Mnie nie tyle idzie o symbiozę, ino o wykuwanie charakterów. Taka "symbioza szlabanowa" zbyt łatwo staje w jednym rzędzie z polityką. Patrz Greenpeace czy Greta.
Mnie nie tyle idzie o symbiozę, ino o wykuwanie charakterów. Taka "symbioza szlabanowa" zbyt łatwo staje w jednym rzędzie z polityką. Patrz Greenpeace czy Greta.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki