Chce Was pociągnąć za języki. Wypowiedzcie się na temat wyciągów w Bieszczadach, beskidzie Niskim i Pogórzu. Napiszcie o swoich miłych i niemilych (oby było ich malo) przygodach. Jeśli macie coś do gestorów - napiszcie. Które wyciągi są Suuuuuuuuuper, a które, ot takie sobie.
Ja zaczynam:
Nr1. - Bystre,
Najlepszy klimat i widoki - Kalnica.
Największy kombinat - Gromadzyń.
Najdziwniejsze i zarazem sympatyczne miejsce do jezdżenia - Ropienka.
Nie jeżdżę - w Karlikowie ( brrrrr....)
Zakładki