Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 25

Wątek: Rowerem po Pogórzu

  1. #11
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,184

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    Grzbietowa polna dróżka tylko miejscami sprawiała błotne kłopoty,
    przeważnie to sielankowa jazda wśród łąk i pól
    ...

    ....
    Można więc było nacieszyć oko kwitnącą na brzegach cykorią
    ...

    ....
    Niby zwykłe badyle, ale jak się przyjrzeć to mają wiele uroku
    podobnie do pierwszych tego lata wrotyczom, przebijającym żółtym kolorem otoczenie
    ...

    ...
    Przy kolejnym mijanym poletku gryki , kolega zatrzymał się , zsiadł z roweru i zastygł słuchając...
    słuchując jak pracują jego ulubieńcy, tysiące pożytecznych owadów brzęczało w swojej pracy , co na tym pustkowiu było niepowtarzalną muzyką
    ...

    ...
    Po dojechaniu do końca widokowego grzbietu spotykamy się z żółtym szlakiem ( na mapce punkt nr 5)
    Pojawia się pomysł aby , właśnie min pojechać dalej. Ruszyliśmy, ale po wjechaniu do lasu , gdy zobaczyliśmy błoto przyklejające się do naszych kół , zrezygnowaliśmy z tego zamiaru.
    Cofka do pierwotnych planów .
    Tu zastanowiło nas dlaczego parę hektarów zostało splantowanych.
    Stojąca na uboczu żółta tablica wyjaśniała że tu powstanie nowoczesność w postaci farmy wiatrakowej.
    Znowu wiatraki zeszpecą ten dziewiczy krajobraz ?
    Ostatnio edytowane przez don Enrico ; 02-08-2023 o 21:01

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,190

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    .....Nie takich widoków oczekiwałem po wjechaniu na górkę
    poszukałem i jak podają Nowiny wieża się zużyła a konkretnie stała się niebezpieczna
    ...Niestety, w tym sezonie letnim wstęp na wieżę jest kategorycznie zabroniony! W związku z koniecznością przeprowadzenia prac remontowych obiekt został zamknięty do odwołania. Dlaczego?W czerwcu na wieży zawaliły się schody. Interweniowali wówczas strażacy OSP z Pruchnika, którzy obiekt zabezpieczyli, natomiast CKiP w Pruchniku poinformowało o kategorycznym zakazie wstępu.
    O fatalnym stanie wieży rozmawiano podczas XLIII sesji Rady Miejskiej w Pruchniku. Jak tłumaczył burmistrz Wacław Szkoła, wieża była konserwowana dwa lata temu, niestety, obiekt jest drewniany, a drewno bardzo szybko się degraduje. Włodarz dodał, że docelowo widziałby tę wieżę o konstrukcji stalowej, z częściowym obudowaniem drewnem, żeby zachować formę. Decyzje jednak zapadną po dokonaniu oceny przez zespół projektowy.
    podaję za
    Zamknięto popularną wśród turystów wieżę widokową w Pruchniku | Nowiny (nowiny24.pl)

    Cytat Zamieszczone przez kulczyk1 Zobacz posta
    ...Jeszcze tak a propos pogórzy. Naprawdę mają moc. Choć tez sie to zmienia. Asfalt , likwidacje tanich noclegów. Ciagle jednak warto pojechać: cmentarze wojenne , architektura drewniana , skałki , Ciekawe (inna perspektywa) widoki na góry.
    ano racja

  3. #13
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,184

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    Jeśli nie da się jechać błotną drogą przez las to wybieramy wariant zaplanowany teoretycznie i spadamy pierwszą napotkaną dróżką w dół do wsi.
    Tu mamy przeprawić się na sąsiednie wzniesienie.
    Zapytany na tą okoliczność tubylec potwierdza to co pokazuje mapka na mapy.cz
    czyli że mamy wjechać pod górkę na czyjeś podwórko , potem minąć na prawo zabudowania gospodarskie i skręcić koło stodoły .... nadal pod górkę
    Poczułem się jak w klimacie na wiosce w ukraińskich Karpatach , gdzie nie ma ogrodzeń , a wszyscy pędzą krowy dróżkami pomiędzy zabudowaniami sąsiadów.
    \...

    ...
    Uprzedzał nas miejscowy człowiek , że będzie trudno, bo pod górkę , ale my nie damy rady ?
    W sumie końcowy odcinek to trzeba było pchać rowery, ale jaka radość gdy już byliśmy na górze , bo nawigacja pokazała że to nie byle jaka góra
    Byliśmy na Jasnej Górze.
    ...

    ....
    Trzeba było tą okazję wykorzystać i wysłać pozdrowienia bliskim z Jasnej Góry którą zdobyliśmy z rowerami
    Do szczęścia przydałby się jakiś symbol religijny, ale nic ....
    poruszając się dalej wyznaczoną trasą wjeżdżamy do małego lasu , który wita nas niezbyt przychylnie
    Głębokie koleiny pełne wody nie zachęcają
    Patrzymy na las obok drogi, czy nie dało by się przejść..
    PARYJE
    jeśli ktoś rozumie to słowo, to zna odpowiedź
    .

    ...
    Przepychamy, przenosimy , nie dając się ubłocić ( nie ze względu na piękność , tylko na sposób poruszania)
    Na końcu błotnej przepychanki z lasem czeka nas nagroda w postaci "zapomnianej kapliczki"
    której nie ma na żadnych mapach, ale przecież jest.
    ....

    ...

    ....
    Przecież jest i jest świetnym nawiązaniem do najechanej wcześniej Jasnej Góry...?
    Niestety , nie ma jej na żadnej mapie i poszukiwanie ( po powrocie) jakichkolwiek informacji nie przyniosło rezultatu
    ... a może ktoś ze środowiska forumowego ma pomysł jak odnaleźć jakieś informację o tej "zagubionej kapliczce" ?
    ..
    Dalej poszło już prosto (pod górkę) nawigacja pokazywała że trzeba jechać tą łąką z czy kolega radził sobie lepiej
    ...

    ...
    Ja niestety przyznaję że ciągnąłem mojego przyjaciela przez te łąki bo nie dawał rady.
    ale w końcu dobrnęliśmy do drugiego grzbietu, a tu przywitała nas piękna szeroka droga szutrowa
    ....

    .....
    z ładnymi widoczkami
    ...

    ...
    To była wisienka na torcie w postaci wolnej ( od cywilizacji) jazdy lekko w dół , czyli to co misie lubią najbardziej
    Kilka kolejnych kilometrów w kierunku wież nadajnikowych to sielanka zostawiająca dobre wrażenie
    Jeśli patrzę na zapis cyfrowy to pokonanie 25 km zajęło nam 4h10min
    i z takim rezultatem nie załapiemy się do żadnych mistrzostw
    ... ale ta wędrówka to namiastka dawnego wędrowania po Bieszczadach

  4. #14
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2015
    Postów
    43

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    Piękna sprawa, byliśmy na tych górkach 2x, tylko z dużo lepsza pogoda ,zawsze planowałem to tak, żeby wdrapać się od "tyłu" i zjeżdżać w dół, w kierunku Sanu.
    Zostaje jeszcze jedna taka trasa, tez b,fajna,ale najbardziej widokowa jest od wiatraków (3 dęby) do Nozdrca

    Kiedyś pytałem o nocleg i w tym roku przyczepy holenderskie we wsi Siedliska

    https://www.alltrails.com/explore/ma...?u=m&sh=wfivom

  5. #15
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,184

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    Cytat Zamieszczone przez zdavko Zobacz posta
    Piękna sprawa, byliśmy na tych górkach 2x, tylko z dużo lepsza pogoda ,zawsze planowałem to tak, żeby wdrapać się od "tyłu" i zjeżdżać w dół, w kierunku Sanu.
    Zostaje jeszcze jedna taka trasa, tez b,fajna,ale najbardziej widokowa jest od wiatraków (3 dęby) do Nozdrca

    Kiedyś pytałem o nocleg i w tym roku przyczepy holenderskie we wsi Siedliska

    https://www.alltrails.com/explore/ma...?u=m&sh=wfivom
    Już mnie kręci ten pomysł, dzięki

  6. #16
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,828

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    Próchnik fajne miasteczko ale nie wyczaiłem tych zielonych słoni. Podobne widziałem w Janowie Lubelskim. Widać zielone słonie zawsze modne - w Prełukach w latach osiemdziesiątych prowadziliśmy Tawernę pod Zielonym Słoniem, została księga pamiątkowa
    Pozdrav

  7. #17
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,485

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    W Pruchniku mało kto zagląda na cmentarz (my zaglądamy, bo mamy tu dziadków). A tam ..... jak na Roztoczu.


  8. #18
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,184

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    Zachęciłeś mnie Wojtku, (a ja go dotychczas kojarzyłem z pochowanym tu generałem policji)

  9. #19
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Postów
    25

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    O tak, od dawna już uważam że to co kiedyś było i ciągnęło w Bieszczady teraz na Pogorzach można znależć, a nawet mam wrażenie że gdznieniegdzie pustoszeją coraz bardziej bo lidzi ciągnie do miast. Od kiedy zamieszkałe w okolicach Błażowej to ciągle coś nowego odkrywam, a to tylko mały fragment. Super relacja :)

  10. #20
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,184

    Domyślnie Odp: Rowerem po Pogórzu

    W kalendarzu zima a za oknem wiosna, więc może by ruszyć na rowerową wędrówkę po pogórzu .
    Wybranym celem było Pogórze Strzyżowskie , zapakowałem więc dwukółkę w szynobus i ruszyłem na południe
    Plan ogólny był prosty : od strony doliny rzeki wjechać na grzbiet i ciągnąć cały czas górą , aż pogórze opadnie do rzeki
    ...
    hm4_101121.jpg
    ...
    Aura zachmurzona , a miejscami pojawiały się małe krople mżawki, ale cóż to nie powód aby odwoływać wyjazd.
    Maszynista zatrzymał się na stacji tuż przed mostem na Wisłoku, skorzystałem z tego i wysiadłem, aby prowincjonalną drogą wzdłuż tej rzeki dotrzeć do Strzyżowa
    ...
    hm4_110443.jpg
    ...
    Jedzie się lekko i przyjemnie, nie ma ruchu samochodowego.
    Po paru kilometrach skręcam w dolinę rzeczki Stopnica (dopływu Wisłoka) i tu już droga faluje aż do krzyżówki
    Tu skończył się spacer, wąska dróżka asfaltowa stromo wybija się w górę.
    Jest okazja złapać pierwszą zadyszkę , ale też zatrzymać aby zobaczyć krajobraz w dole
    ...
    hm4_113138.jpg
    ....
    Po ponad kilomerowemu zmaganiu się ze stromizną łapię wierchowine i widzę trzy domostwa, ci mieszkańcy to naprawdę lubią odludzie
    i pierwsze skojarzenie : jak zimą dojeżdżają do domostw ?
    Ach, przecież teraz zimy są już niemodne.
    Z góry coraz szersze widoki ze sterczącym na horyzoncie patykiem - nadajnikiem na Suchej Górze.
    ..
    hm4_115227.jpg
    ....
    Wokół pustka, pola i zagajniki.
    Górą biegnie asfaltowa grzbietówka która prowadzi do opuszczonego domostwa i ładnie oznaczonej Zagrody Szmer
    tu na krzyżówce sprawdzam swoją elektroniczną mapę którą dróżkę wybrać
    aby nie popełnić błędu sprzed kilku lat , (wówczas wylądowaliśmy o kilkanaście kilometrów dalej niż planowane)
    Tak, obie mapy są zgodne , trzeba skręcić w trawiastą dróżkę pomiędzy pola oznaczone flarami
    Koniec wygodnego asfaltowania, teraz jest trawa ( jak w tenisie)
    tyle tylko, że po przejechaniu ok 200 metrów moja droga skończyła swój bieg, zasypana nasypem ziemnym
    ....
    hm4_120410.jpg

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 28-02-2017, 13:02
  2. Rowerem po plecach, rowerem po grani...
    Przez lucas w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 31-08-2015, 11:21
  3. długi weekend na Pogórzu Kaczawskim
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 14-11-2011, 16:06
  4. o Pogórzu i okolicach
    Przez Moje Karpaty w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-10-2007, 15:17
  5. Rowerem w Bieszczady
    Przez Anonymous w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 23-08-2006, 11:19

Tagi dla tego wątku

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •