Być może są to słupki przygotowane na "Festiwal Pustelnika", to pod koniec sierpnia. Trasy umieszczone na ich mapkach przebiegają m.in. po granicy między przełęczami Regetowską a Beskidek .
https://festiwalpustelnika.pl/
Być może są to słupki przygotowane na "Festiwal Pustelnika", to pod koniec sierpnia. Trasy umieszczone na ich mapkach przebiegają m.in. po granicy między przełęczami Regetowską a Beskidek .
https://festiwalpustelnika.pl/
Od paru lat u mnie też są, przez to zrezygnowałem całkowicie z grządek przydomowych - małe szanse były na jakiekolwiek plony.
Chemię stosowałem, ale jak poprzedni czworonożny przyjaciel otruł się (właściwie to na spacerze na polach po opryskach, ale niebieskie granulki są szkodliwe na czworonogów również), teraz nie stosuję, tylko wieczorem wychodząc na działkę trzeba patrzeć pod nogi. Nie zbieram tego, nie posypuję solą - syzyfowa robota...
Frapuje mnie ten niebieski kabel, na myśl przychodzi padalec turkusowy, ale on aż tak niebieski nie jest...?
Kłóci mi się to z tą farbą, tak działają geodeci
On nie był taki całkiem niebieski. Niebieski kabel, leżący wiele lat pod drzewem, byłby miejscami wyblakły, miejscami przybrudzony. Czyli taki, jak ten padalec, o którym piszesz. Jeśli to padalec, to mogłem spokojnie zamieszkać z nim pod jednym drzewem. Może by ślimaki przeganiał
A mnie się dodatkowo kłóci z kosztem takiego oznakowania trasy maratonu. Oni zazwyczaj mocują na drzewach kartki, owijając folią. Albo wieszając na drzewach/krzakach kolorowe frędzelki. Jedno i drugie jest tanie a potem łatwo to usunąć.
Na zakończenie tematu ślimaczego - rano ślimaki penetrowały teren ogniska, szukając czegoś dla siebie.
Gdy odszedłem kilka kilometrów od terenu zaślimaczonego, przystanąłem na śniadanie przy parkowym punkcie wypoczynkowym. Natychmiast ustawił się w kolejce do jedzenia taki osobnik.
W sprawie słupków na Jaworzynie i okolicach.
Wojtek Pysz pisał:
Na odcinku granicy między przełęczami Regetowską a Beskidek pojawiły się drewniane słupki osadzone na wbitych w grunt kotwach. Przy niektórych widać pryśnięte na ziemi pomarańczowe kreski, czyli ktoś dokładnie wyznaczał lokalizację słupków. Będą podmieniać kamienne na drewniane???
Ostatnio kręciłem się po Beskidzie Niskim i tych słupków widziałem kilkadziesiąt począwszy od Wysowej (parku zdrojowego), okolice Blechnarki, przez masywy Jaworzynki, Jaworzyny, aż na zachód za górę Jawor.
Potwierdziły się moje przypuszczeni, o których pisałem,
tadeks
Być może są to słupki przygotowane na "Festiwal Pustelnika", to pod koniec sierpnia. Trasy umieszczone na ich mapkach przebiegają m.in. po granicy między przełęczami Regetowską a Beskidek .
że to związane z Festiwalem Pustelnika. Tak znakowano poszczególne trasy. To była druga edycja tej imprezy i będzie kontynuowana w latach przyszłych. Słupki są, więc wykonane i ustawiane tak, aby wytrzymały kilka lat.
Kilka ujęć:
IMG-20241109-120954.jpg
IMG-20241109-121003.jpg
Ostatnio edytowane przez tadeks ; 21-11-2024 o 14:05 Powód: zmiana formatu.
A ja durny myślał że to dla wygody turystów , aby samowyzwalaczem mogli sobie zdjęcie zrobić
...
..
No tak zapomniał ja że teraz nie używa się takiego sprzęta.
p.s ...jak zwykle zapytam kto wyłożył kasę na to ....może jakiś fundusz niesprawiedliwości ?
tak, tak , przeczytał ja - festiwal pustelnika - a kto to finansuje ..?
Dobra , dobra , fajna inicjatywa , więc sprężna organizacja z dużym funduszem , (ktoś te słupki musiał zakupić i ktoś wbijać ( jak ten zamieszczony na zdjęciu na górze Jawor powyżej kaplicy)
Czyli wchodzę na stronkę festiwalpustelnika.pl i jest informacja:
(Stowarzyszenie na rzecz rozwoju Wysowej-Zdroju „Przekrocz Granice” powstało wiosną 2023 roku z inicjatywy ks. Rafała Igielskiego, duchownego i pasjonata biegania oraz aktywności na świeżym powietrzu. Naszym celem jest rozwój infrastruktury sportowej i turystycznej w regionie, organizacja wydarzeń sportowych oraz promocja Wysowej-Zdroju jako atrakcyjnego miejsca do aktywnego wypoczynku.)
..... A kasa na te słupki to skąd się wzięła. ?
Ostatnio edytowane przez don Enrico ; 21-11-2024 o 21:52
Na tabliczce są loga, pewnie sponsorów: od LP do funduszy UE i to pewnie tylko najbardziej hojni. Generalnie stowarzyszenia finansują się z darowizn, dotacji, grantów itp, itd. Np to stowarzyszenie wystąpiło o dotację na 2024 r na działalność w zakresie poprawy bezpieczeństwa i kasy nie dostało: Załącznik Nr 2 do uchwały nr 929/24 Zarządu Województwa Małopolskiego z dnia 23 kwietnia 2024 r. Wykaz zadań publicznych i realizujących je podmiotów, którym nie udziela się dotacji z budżetu Województwa Małopolskiego w ramach otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych w obszarze nauki, szkolnictwa wyższego, edukacji, oświaty i wychowania latach w 2024 roku pn. „Edukacja dla bezpieczeństwa”
Ostatnio edytowane przez długi ; 24-11-2024 o 11:42
Państwo dość silne, by Ci wszystko dać jest dość silne, by Ci wszystko odebrać
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki