Kamery, webcamy w Bieszczadach

[PaweleS]

[QUOTE=buba;108444]no nikogo nie zmusza do patrzenia... ale kamerka patrzy na kazdego w strone ktorego jest wymierzona- czy on tego chce czy nie... tu juz nie wolna wola...


No chyba musiałby być na drzewie i to wysoko by można go było na tej nowej kamerce zobaczyć :)
Zresztą na tej w Lesku i na Rawkę też ewentualnie tylko sylwetki ludzi może być widać,a na pewno trudno kogoś rozpoznać.

[Browar]

Ależ macie problem z tą kamerką A wystarczy starannie omijać Przysłup Caryński bo i tak nic tam ciekawego nie ma.Poza tym ta kamerka jest skierowana na góry i chyba się nie da wejść w jej kadr.

[buba]

Ależ macie problem z tą kamerką A wystarczy starannie omijać Przysłup Caryński bo i tak nic tam ciekawego nie ma.Poza tym ta kamerka jest skierowana na góry i chyba się nie da wejść w jej kadr.

masz racje browar- z dwojga zlego lepsza kamerka niz kolejne schodki, mostki, porecze, poloniny w siatce, czy kolejne metry nowego asfaltu wkraczajce w las.. lepsza nawet kamerka niz rozwalenie starego schroniska na przyslupie.. jak juz co musza unowoczesniac bo ich rozpiera energia i chec zmian- to niech to bedzie kamerka..ona mniej lezie w oczy- acz ogolnie rozplenianie sie monitoringu wszytskiego wokol nie jest chyba powodem do radosci..

[asia999]

Nie chodzi o to czy kogoś widać czy nie. Chodzi o to, że jeśli chcesz stanąć na szczycie Tarnicy to MUSISZ zaakceptować to, że jesteś w zasięgu tej kamery bo drugiej alternatywnej Tarnicy nie ma. Jeśli ta kamera najbardziej przydaje się do sprawdzania pogody to czy nie można skierować jej na niebo? możliwe, że za rok zostaną uruchomione kolejne kamerki (w miejscu - wedle życzenia -mostków) bo ktoś stwierdzi, że tak bardzo kocha Bieszczady, że chce na bieżąco sprawdzać poziom wody w strumieniach albo na drzewach czy krzaczorach bo inny miłośnik będzie chciał na co dzień w pracy obcować przez szkiełko monitora ze ściółką leśną albo z ruinami leśniczówki Brenzberg...

nie lubię tych wszystkich "high-techów" w Bieszczadach, no nie lubię i już. Nawet światła w Lesku powodują, że się gubię
wolę swojskie, przyjazne mostki na których mogę do woli poddawać się egzaltacji w wyrażaniu radości...

ale pewnie po prostu jestem już stara...

[PaweleS]

[QUOTE=asia999;108473]Nie chodzi o to czy kogoś widać czy nie. Chodzi o to, że jeśli chcesz stanąć na szczycie Tarnicy to MUSISZ zaakceptować to, że jesteś w zasięgu tej kamery bo drugiej alternatywnej Tarnicy nie ma.]

Asiu!!!!!!!
Jesteś w stanie dostrzec na tych kamerkach sylwetkę człowieka na Tarnicy bądź Rawce????Naprawdę????

[PaweleS]

Nie chodzi o to czy kogoś widać czy nie. Chodzi o to, że jeśli chcesz stanąć na szczycie Tarnicy to MUSISZ zaakceptować to, że jesteś w zasięgu tej kamery bo drugiej alternatywnej Tarnicy nie ma.

nie lubię tych wszystkich "high-techów" w Bieszczadach, no nie lubię i już. Nawet światła w Lesku powodują, że się gubię
wolę swojskie, przyjazne mostki na których mogę do woli poddawać się egzaltacji w wyrażaniu radości...

ale pewnie po prostu jestem już stara...

Asiuuuu!!!!!
Naprawdę jesteś w stanie zobaczyć sylwetkę człowieka na Tarnicy bądź Rawce patrząc na te kamerki?????
Ja niestety nie

[Krysia]

A ja wolę jednak kamerki od mostków;-)

[asia999]

bo Ty Krysia jesteś młoda, nowoczesna i jesteś hardcorem

[robak]

Ludzie, śmieszni jesteście, nie obraźcie się.
Na fejsbukach, naszych klasach i innych społecznościówkach wrzucacie zdjęcia oscylujące wokół lub przekraczające granicę dobrego smaku, a tu boicie się wejść w kadr kamerce robiącej zdjęcia z opłakaną rozdzielczością, w której wasza twarz miałaby szerokość mniejszą niż 2px.
Wyluzujcie trochę, cieszcie się, że powstaje nowa funkcjonalność, która przybliży ludziom Bieszczady chociaż w tym jednym, odświeżającym się co pięć minut obrazku. Nie każdy może tu przyjechać.

Pierwszą czynnością, jaką wykonałem po tym, jak dowiedziałem się kilka dni temu o kamerce było wrzucenie jej na aktywny pulpit, dzięki czemu co chwilę mam samozmieniającą się tapetę wspaniałych Bieszczadów.

[dorota z krakowa]

Ludzie, śmieszni jesteście, nie obraźcie się.
Pierwszą czynnością, jaką wykonałem po tym, jak dowiedziałem się kilka dni temu o kamerce było wrzucenie jej na aktywny pulpit, dzięki czemu co chwilę mam samozmieniającą się tapetę wspaniałych Bieszczadów.

Robaku,
napisz proszę jak to wykonałeś.
Ale krok po kroku - jak to starszej pani...