To nie rozmowa przez klawiaturę. Zapraszam do red. Ale wcześniej zadzwoń

Nie powiem, abym się ucieszył akuratnie taką wersją odpowiedzi.
AS - ja podtrzymuję to co powiedziałem. Do Leska już zapewne nie przyjadę (dałaś mi 2 razy kosza - uff), ale tak jak Ci pisałem - rozmawiam z różnymi ludziskami.

Wiem, że to nie klawiaturę, ale to co teraz napiszę będzie małym resume (przekraczam wyznaczony sobie limit 270 postów).

Nie zaskakakuje mnie bierność forumowiczów - dla nich Biesy to góry. I nic więcej. W dupie mają ludzi i ich problemy, w dupie mają to co pod nogami. Jak coś to zatkają nos i usmiechem zabiją swoją wrażliwosc.A jak kto napluje im w twarz to powiedzą, że pada deszcz.
Zaskakuje mnie bierność serwisów niby-bieszczadzkich. Pierdol.... ę takie podejście.

Podtrzymuję to, o czym pisałem Ci na priva i to, co napisałem tu na forum. Podbijam stawkę do 200 PLN - ale nie liczę na odzew.

W dupie mam takich forumowiczów i takie ich wyobrażenie o Bieszczadach.

Jak deklarowałem wyżej spadam - spadam z tego gównianego życia, z tego gównianego wyobrażenia o Bieszczadach i z tych gównianych deklaracji-popisów forumowych.

Kto chce - to mnie znajdzie.

ALE POMÓŻMY ASICZCE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Proszę....


Żegnam i naprawdę gorąco pozdrawiam
wszystkich

Wesołych Świąt

Michał Kempny
Opole