Choć może to zakrawać na szaleństwo - szczególnie na tej stronie, to jednak uważam, że mówienie o mistyce miejsca, jakim bez wątpienia są Bieszczady to przesada. Wszelkie takie odczucia, mam wrażenie pochodzą bardziej od nas - ludzi i to przez nas, także już nie istniejących, przeszłych można mówić o tajemnicy, przepraszam - Tajemnicy tych gór. One same z siebie duchów żadnych nie mają - tak myślę.
A dziś, może paradoksalnie,z powodu wyludnienia, gdy spaceruje się pustą doliną to brak ludzi tworzy mistykę. Oczywiście jeśli tylko tego chcemy, bo nie na każdego i nie zawsze to działa.
Zakładki