No więc ja to widzę dość prosto - chamstwu nie, dewastacji środowiska nie,a jezeli chodzi o gorzałeczkę....kazdemu według potrzeb... hihi.
Co do parasolki w górach... eeee... to chyba jakiś sen....
Pozdrawiam Kriss40 - Kriss czterdzieści, któremu się parasolka w plecak nie mieści...
Zakładki