W Sanoku, na Polnej ulicy
Baba jogę zaczęła raz ćwiczyć.
W czasie medytacji,
Doszła, nie bez racji
Ze na chłopów to nie ma co liczyc.
Ktoś mówił, że "oftopik czeka na nie", czyż nie? Słoneczne pozdrowienia dla wszystkich rymujących i nierymujących.
W Sanoku, na Polnej ulicy
Baba jogę zaczęła raz ćwiczyć.
W czasie medytacji,
Doszła, nie bez racji
Ze na chłopów to nie ma co liczyc.
Ktoś mówił, że "oftopik czeka na nie", czyż nie? Słoneczne pozdrowienia dla wszystkich rymujących i nierymujących.
A jednak.... zawsze Bieszczady... I Sanok, najpiękniejsze miasteczko świata :-))))
www.odkryjbieszczady.pl
Jadze Babie z Drewnianej Wsi
Ktoś za zapieckiem wiecznie śpi
Trzeba było dla Wicka się malować ?
Teraz już tylko zostało żałować
O !!! znów się przekręcił i wszystko mu wisi...!
Raduje się serce
Raduje się dusza
Gdy się znów na trasę
W Bieszczady wyrusza
Ludowa przyśpiewka weselna:
"Ja się bede opierała
Wy mnie chłopy ciungta !
Zabierzta mnie za stodołe
I mnie tam wyrumbta !
U-ha !"
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki