Dobranoc, Aniele kochany...
Obudź się, czym chcesz do ściany...
Też pisałem to z pamięci, więc może trochę odbiegać od oryginału.
Pozdrawiam
Dobranoc, Aniele kochany...
Obudź się, czym chcesz do ściany...
Też pisałem to z pamięci, więc może trochę odbiegać od oryginału.
Pozdrawiam
mogą, mogą być też o koniach. Przecież konie wyszły z mgły i wiersze o nich mogą byc piękne.
Ale Stały Bywalcze! A skąd Ty wiesz ile ja mam latek? Przecież na forum nigdy tego nie pisałam. To, że Ty mi sie podobasz to...hm....tego...no....że mam Twoją fotke na pulpicie.... Ale , ale...no...jestem w szoku. I jeszcze mówisz do mnie Tetmajerem.Pięknie. Bardzo mi sie podoba! Czy mam zacząć mówic specjalnie do Ciebie? No moge, moge ale Twoja Żona, auuuu
Ja tez znam duzo wierszy na pamięć, co prawda nie przyswoiłam ich taką metodą jak Ty, ale znam. I bardzo ubolewam nad tym , że znajomośc poezji nie powala dzisiejszych kawalerów na kolana. No niestety. Tak więc tylko na Forum internetowym mogę czarować. Pozdrowienia z gorącego Sanoka.
A jednak.... zawsze Bieszczady... I Sanok, najpiękniejsze miasteczko świata :-))))
www.odkryjbieszczady.pl
Tak, tak.... SB przemówił Tetmajerem... Nie znałem Go z tej strony i ten Jego post wzruszył mnie naprawdę. "Mów do mnie jeszcze..." to jeden z najpiękniejszych wierszy w całej poezji polskojęzycznej, a juz na pewno (to tylko moje zdanie) najpiękniejszy utwór okresu Młodej Polski.
Tak tylko się teraz zastanawiać zaczynam, czy aby naszemu zacnemu Bywalcowi nie będzie potrzebny wkrótce dobry adwokat - cywilista...
Lepiej już chyba jednak czytać po 20 minut dziennie to nasze Forum dzieciom, niż żonom...![]()
Pozdrawiam
Cóż ja Ci mogę, Krissie40, na taką prowokacyjną "insynuację" odpowiedzieć ?
Ano, odpowiem Ci króciutkim cytatem, będącym dla Ciebie zagadką literacką.
Kto, i w jakiej bardzo znanej powieści, wypowiedział następujące słowa:
"Poznałem pokusę, walczyłem z nią, i zwyciężyłem"
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
To nie była prowokacja. To nie była insynuacja. To była, wypływająca z męskiej solidarności, troska...
Miałem naprawdę ciężki tydzień, a Ty - chyba żeby mnie dobić ostatecznie - "dowaliłeś" następną zagadkę. Litości!!! Przynajmniej daj mi czas do po-poniedziałku.
Miłego weekendu, Tobie, zacny SB, i wszystkim Forumowiczom.
... albo ratownik medyczny.Zamieszczone przez Kriss40
![]()
hmmmm.... insynuacja...ehhhh....prowokacja?
A jednak.... zawsze Bieszczady... I Sanok, najpiękniejsze miasteczko świata :-))))
www.odkryjbieszczady.pl
Uroda, dziarskość, bieg rączy, obroty,
I które dobry koń miewa przymioty,
Wszystko masz w sobie, dziewko urodziwa;
Cóż, gdy żaden koń bez wady nie bywa.
Jeźdźca nie cierpiąc, koń w cenie nie będzie:
Tak i ty, poko kto cię nie dosiędzie.
Hmm... Co też ten autor miał na mysli?
(I czy to w ogóle jest o koniach?)
:D:D chyba nie. Choć wystepuje tam slowo "koń":D:D:D
A jednak.... zawsze Bieszczady... I Sanok, najpiękniejsze miasteczko świata :-))))
www.odkryjbieszczady.pl
Na rozwiązanie zagadki zacny SB będzie musiał poczekać (tak jak obiecałem) do po-poniedziałku.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki