Pare dni nie miałem dostepu do sieci, myślałem wejde na forum zobacze co nowego, sie zrelaksuje... No to się zrelaksowałem...Zamieszczone przez Michał
Szczerze powiem, że najchętniej odpowiedzialbym tak jak Franz Maurer, ale niech tam...Zamieszczone przez Michał
Moja rola (świadomie) ogranicza się do wyłapywania słów na Q...ch..etc (mówiąc po polsku: chamstwa), oraz postów które mają sie do tego tematu jak pięść do nosa.
Nie biorę odpowiedzialności za treść postów, ludzie są dorośli (przeważnie) - widzą co piszą i sami biorą za to odpowiedzialność. W skrajnych przypadkach sądzę że zdają sobie sprawę z tego, że anonimowy Internet dawno przeszedł do historii. Jeżeli uważasz,że ktoś nawołuje do łamania prawa, to są na to odpowiednie paragrafy i jako lojalny obywatel powinineś taki fakt zgłosić gdzie trzeba. Jeżeli natomiast ktoś nie zna terenu na który sie udaje nawet od strony szlaków, czy bazy noclegowej a juz szuka rozwiazań "na dziko" i poza szlakiem (bo jak mniemam o to ci głównie chodzi) to jego problem - jak wlezie nie tam gdzie trzeba, albo spotka go coś niezbyt przyjemnego to może miec pretensje wyłacznie do siebie. I dobrze. Dodatkowo powinien zapłacić za akcje tych, którzy go będa stamtąd ratowali-wyciagali, a nie zwalać wine na forum.
Powinienes wskazac konkretne przejawy głupoty i prymitywizmu myslenia poslugując sie konkretnymi wypowiedziami konkretnych osób. Ogólnikowo nie dyskutuje.Zamieszczone przez Michał
W żadnym wypadku - przynajmniej ja - nie biorę odpowiedzialności za informacje zawarte w postach. Mylisz moderowanie z cenzurą - stare dobre czasy już nie wrócą... Nie jestem niańką "turystów" którzy łaża tam gdzie ich nikt nie prosił. Informacje o miejscach ogólnie dostępnych są zazwyczaj rzetelne i zgodne z rzeczywistością, poza tym są dostepne w wielu serwisach internetowych oraz przewodnikach.Zamieszczone przez Michał
Jeżeli wyraxnie nie zgadzam sie z jakaś wypowiedzią, to po prostu o tym pisze i nie patrze czy to kolega czy nie kolega, czego wyraz juz niejednokrotnie dałem na tym forum, starając sie być w ten sposób obiektywnym. Radzę robić to samo. Nie mam natomiast zamiaru narzucać swojego zdania jako jedynie słuszne innym uczestnikom w każdym przypadku, co sugerujesz myląc pojęcie "moderowanie" ze słowem "cenzura". Nikt nie jest omnibusem w temacie "Bieszczady" i nikt nie może o sobie powiedzieć że zna Bieszczady dobrze.
Ide sie pochlastać z rozpaczy...Zamieszczone przez Michał
p.s - jeśli masz pretensje że w wątku odpowiadają "obcy" - jak to nazwałeś - to po cholere zasmiecasz to forum tym wątkiem. Kierując wiadomość tylko do 2 osób posługuj się nastepnym razem ocją "prywatna wiadomość" (wierz mi że dziala) lub mailem.



Odpowiedz z cytatem
Zakładki