Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: jadę w Bieszczady

  1. #1
    Magda
    Guest

    Domyślnie jadę w Bieszczady

    Wybieram się w czerwcu na krótkie bieszczadzkie wakacje. Czy wiecie może coś niecoś na temat prywatnych busów, które wożą turystów. Kiedy zaczynają sezon? Nie jestem zmotoryzowana, a z doświadczenia wiem, że na PKS nie bardzo można liczyć. Pomóżcie

  2. #2
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2004
    Postów
    295

    Domyślnie

    Nie wiem jak jest z busami, ale jeśli rano będziesz w Zagórzu to zawsze coś tam bez większego problemu możesz złapać.
    Pozdrawiam, Tomek

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Wyżyna....Lubelska
    Postów
    207

    Domyślnie

    Do Cisnej kursuje PKS bezproblemowo. Do Wetliny chyba ze 2x dziennie.Do U. Górnych ciężko - trza łapać busa lub okazje. A reszta miejscowości i dziur - per pedes :)
    Umiesz liczyć - licz na siebie :)
    Najlepiej brać rower: zostawiasz na noclegu i zmu\ykasz w góry. Nastepnego dnia pomykasz na bicyklu na nastepny nocleg i znowu....Chyba że chcesz spać na polu namiotowym to rower trzeba schować na styl harcerski - na drzewie :)
    Ogólnie: da sie przeżyć z komunikacją pod warunkiem że sie nie spieszysz i nie masz ambicji w 2 dni zchodzić całych Bieszczad
    miłych wędrówek
    PYTON

  4. #4
    anjah
    Guest

    Domyślnie

    Z Busami nie ma problemu. Byłam w Bieszczadach na weekendzie majowym. Z Wetliny busy kursują do Wołosatego i z powrotem. Ceny różne. Jak znajdziesz taniego busiarza najlepiej bierz telefon i korzystaj z jego usług cały pobyt. Gorzej z powrotem po zmroku, wtedy należy liczyć już tylko na autostop, ale myślę, że w wakacje busy będą jeździły dłużej. Jeżeli zatrzymasz się w Wetlinie mogą dać Ci namiar na jednego taniego miłego busiarza. Daj znać. Pozdrawiam.

  5. #5
    Magda
    Guest

    Domyślnie odp. jadę w Bieszczady

    Dzięki, kochani, za informacje, chętnie skorzystam, szczególnie z informacji nt. busów w Wetlinie. Niestety, jest to tylko przystanek na moim szlaku. Najbardziej interesuje mnie możliwość dojazdu z Leska do Stuposian (na drałowanie piechotą do Mucznego i Tarnawy jestem przygotowana, choć nie ukrywam, chętnie złapię stopa, o ile cokolwiek będzie jechało w tamtą stronę). Nie pierwszy raz wybieram się w Bieszczady, ale poprzednie moje pobyty miały miejsce w bardziej uczęszczanych przez ludziska miesiącach (lipiec - horror,wszędobylska dzieciarnia na szlakach, w schroniskach i gdzie się da - wrzesień). Teraz mam ochotę spędzić tam najdłuższe dni w roku i liczę się z tym, że przed sezonem może być ciężkawo z transportem. A propos, czy znacie może jakieś fajne spanie w Lesku, niezbyt drogie, ale przyzwoite?

  6. #6
    anjah
    Guest

    Domyślnie

    Magdo w prywatnej wiadomości przesyłam Ci telefony do busiarzy.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Jadę,jadę!!!!!!!!!...ale szukam...
    Przez Pełta w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 10-04-2012, 23:39
  2. Jadę, jadę, wreszcie jadę.
    Przez Fiaa w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 14-07-2006, 18:36
  3. Jadę w Bieszczady pierwszy raz
    Przez Julia w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 19-06-2005, 00:48
  4. Jadąc samochodem w Bieszczady
    Przez Henek w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 18-07-2004, 12:03
  5. Jadę!!!
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 05-08-2002, 17:06

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •