Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Reminiscencje KIMBowe

  1. #1

    Domyślnie Reminiscencje KIMBowe

    Jeszcze nie doszłam do siebie, mimo, że do Leska mnie przywieźli;-) Dziękuję za to WSPANIAŁE SPOTKANIE. Bałam się, że to nie będzie to. Po KIMBIE I (9 os) II ok. 28 os. nie spodziewałam się, ze powyżej tej liczny tez będzie wyjątkowo - a JEDNAK;-) Ponad 40 i tyz piknie!

    Jak dojechaliście? Jak tam syndrom dnia po? Jak powroty do rzeczywistości?

    P.S podobno:

    Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu...

    więc...

    Pozdrawiam Wyjątkowych Ludzi;*
    asiczka:mrgreen:
    okaz pod ochroną

  2. #2

    Domyślnie p.s.

    wróciłam spod prysznica. czemu ja nadal jestem zielona? he?
    asiczka:mrgreen:
    okaz pod ochroną

  3. #3
    Indy
    Guest

    Domyślnie

    Ograniczony murami
    Dusze sie spalinami
    Prztłoczony terminami
    Tesknie za Górami

    eh Trzeba sie znieczulic

  4. #4
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie

    Hej:)

    Hercklekot, dziwne drżenie rąk, kopalnia piachu pod powiekami i...CUDOWNE WSPOMNIENIA :)
    Dziękuję Wam Wszystkim, dziękuję, dziękuję...

    Derty

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar krawc
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Tarnobrzeg
    Postów
    180

    Domyślnie

    KIMB III to było coś niepowtarzalnego - i dlatego powrót do szarej rzeczywistości okazał sie straszny. Nie chcę nawet mysleć, że przez jakiś nieokreślony bliżej czas czeka mnie kołowrót codzienności na drodze praca - dom. Bo przecież tylko czekanie na KIMB III nadawało sens memu życiu przez ostatnie miesiące. Nie wyobrazam sobie funkcjonowania przez kolejne miesiące bez określenia mety kolejnego etapu zycia -miejsca i terminu kolejnego spotkania w Bieszczadach, które moglibysmy zrobić w tak przesympatycznym gronie, ponieważ wszyscy uczestnicy KIMB-u okazali się, z mego punktu widzenia , rewelacyjni .
    Przyznam się, że szczególną przyjemną ulgę odczułem po spotkaniu z Szaszką i Asiczką - bo tylko przed spotkaniem z Wami dziewczyny miałem straszną tremę. Ale obie byłyście rewelacyjne - pod każdym względem.
    Dziekując wszystkim za przemiłe spotkanie - pytanie:
    KIEDY NASTĘPNE ????
    Belze_bob

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar T.B.
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    wiadomo - z Pyrlandii !
    Postów
    501

    Domyślnie

    Gratuluję Wam wszystkim udanego spotkania.
    A gdzie reportaż (zwłaszcza foto-)

    P.S. do Szaszki:
    Czy po drodze w Bieszczady nie zahaczyłaś przypadkiem o pokaz Monty Robertsa w Warszawie?
    Jeśli tak, to czy przypadkiem nie byłaś w białej (jasnej) bluzce w czerwone paski (albo odwrotnie)?
    Jeśli tak, to przypadkiem mamy Cię na zdjęciu. :)

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar Szaszka
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    znad morza
    Postów
    463

    Domyślnie

    Teraz przynajmniej wiemy od czego bieszczadzkie anioly sa cale zielone, lol.
    Polecam zmywacz do paznokci, mi od tego puścilo :D

    PS. Niestety nie, TB, nie bylo mnie tam.

  8. #8
    Awatar olecka
    Na forum od
    03.2004
    Rodem z
    Łódź
    Postów
    12

    Domyślnie

    Pięknie było. W sercu zostało i nech nie przeminie.
    Najwiekszy stresem była chwila kiedy na zachodnim podjechał pociąg. Gorączkowe spogladania i drżenie rąk. Buziaki słodziaki informacje Who jest Who. I.... Jakoś poszło.
    A potem czuwłay nad wszystkim zielone anioły:)
    Poznałam ludziów o pieknym sercu, umyśle i ciele (hihi), Znów mogłam sie zachwycac widokiem najpiękniejszym, dyszec wchodzac pod góre (bo w tych górach tak pod górę ). Wieczorkiem patrzec w ogień, i rozmawiac z Bieslubami do samiuśkiego rańca.

    I tym optymistyczny akcentem: Bóg zapłac! Wszystkiemu żywemu (ludziom, górom, niebu) za to co mnie na KIMBie spotkało

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar Jagna
    Na forum od
    02.2004
    Rodem z
    Łódź
    Postów
    84

    Domyślnie

    I mnie się tęskni już za waszymi kochanymi osobami i za Biesami...
    Świetna impreza, wspaniałe towarzystwo - też miałam obawy, że w tak dużej grupie nie uda się wytworzyć rodzinnej atmosfery - i znów zawiodłam się milutko.
    Wielkie wam dzięki za każdą chwilę z Wami spędzoną.
    Pozdrawiam wszystkich bieszczadzkich "Zboków"
    www.zak.lodz.pl poniedziałek po 22:00 audycja "Za Szybą"

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar PeteR
    Na forum od
    01.2004
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    40

    Domyślnie

    To wielka przyjemność móc spędzić z Wami czas przygotowań a potem samego KIMB'u. Czas to był wspaniały, pozostanie w naszych pamięciach jeszcze długo. Duch Bieszczad kolejny raz uchylił Nam piękna tych gór, pokazał takimi jakie są naprawdę. Chciałoby się zawsze odwiedzać Je w takim towarzystwie więc pozostaje mi czekanie na kolejne wspólne spotkanie Biesołazików ...

    Pozdrowienia dla wszystkich
    PeteR

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. KIMBowe plakietki 2006
    Przez Hubert w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 02-02-2009, 10:39
  2. KIMB nr VII - relacji nie będzie, co najwyżej jakieś reminiscencje!
    Przez Pastor w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 70
    Ostatni post / autor: 26-10-2008, 20:01
  3. KIMBowe plakietki w ramach licytacji WOSP
    Przez Hubert w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 22-01-2007, 18:24
  4. Bieszczadzkie reminiscencje
    Przez ula1 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 13-09-2006, 13:21

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •