A ja powiem co myślę : wszelkie masowe imprezy nie powinny się odbywać na terenie Parku Narodowego (bez względu czy są to religijne, czy wyczynowe, czy też innej prowencji)
Niech nikt nie próbuje mi wciskać ciemnoty że 100 lub 1000 osób przybywa tam aby cieszyć oko pięknem przyrody bieszczadzkiej.
Zostawmy tereny Parku dla indywidualnych wędrowców.