Strona 11 z 13 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 122

Wątek: Z psem w Bieszczady

  1. #101
    Najemnik
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    No cóż, mam niestety złe doswiadzczenia i już. Psy tez są głupie, a jakże. Koń jednak widzi mi się musi być znacznie głupszy - tak ogólnie/obiektywnie rzecz biorąc.

    Jeju jeju, drodzy Homo sapiens, tez moge podac przypadki głupich zachowań ludzkich, co nie znaczy żewszyscy ludzie to idioci. Canis lupus familiaris (piesek) ma swój rozumek, ale jego zachowania sa kształtowane przez człowieka. mozna powiedziec "Jaki pan, taki kram".
    To samo jest z wychowaniem ludzi, też możemy ich nie wpuszczac w góry, bo rodzice nie nauczyli ich że nie śmieci sie na szlaku.
    Jak idę ulica to bardziej się obawial grupy tępych osiłków pod dyskoteką szpanujacych przed pustą blondi (lub brunetką, zeby nie było ze mam uprzedzenia ), niż ekipy kundelków biegnących za suką. U nas w kraju jest ogólnie zasada żeby zabronić zamiast zapobiegac. Jak by Pan na koniu przywalił facetowi którego pies idzie bez smyczy i kagańca 1000 zł to może by się nauczył. Ale nie... tu musza ucierpiec wszyscy. Czy ktos może mi napisać jakie szlaki poza Parkiem sa atrakcyjne? Tak zebym mógł wziasc swojego pieska?

  2. #102
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Najemnik
    Czy ktos może mi napisać jakie szlaki poza Parkiem sa atrakcyjne? Tak zebym mógł wziasc swojego pieska?
    Generalnie, to może byłoby lepiej doprecyzować pytanie. W sumie skąd mamy wiedzieć, jakie szlaki są dla Ciebie atrakcyjne, a jakie nie?
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  3. #103
    Najemnik
    Guest

    Domyślnie

    Szlaki nie przebiegające przez wsie, odłonięte, najlepiej żeby jakiś strumyczek był niedaleko:D Pełna sielanka. Powiem szczerze że to forum ukierunkowało mnie na bieszczady.

  4. #104
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Najemnik
    Szlaki nie przebiegające przez wsie, odłonięte, najlepiej żeby jakiś strumyczek był niedaleko:D Pełna sielanka. Powiem szczerze że to forum ukierunkowało mnie na bieszczady.
    Hehe - skromne masz wymagania :) Polecam Kazachstan, a z braku laku i ze względu na odległość węgierskie stepy Hortobagy
    A tak poważnie:
    Weź pod uwage szlaki w Parku gdzie można z psem - zwłaszcza Dolina Górnego Sanu i Połonina Wetlińska (z Wyżnej) i wszędzie do granicy lasu.
    Przejdź sie ścieżką Przysłup Caryński - Krywe, do Nasicznego masz odsłonięty teren, potem za Dwernikiem-Kamieniem też co nie co. Fajnie sie idzie ze Smereka (wsi) na Jasło, sporo polanek, góry w dużej części odkryte - o ile pies sie nie zajedzie, jak nie przyzwyczajony. Zainteresuj się okolicami Baligrodu, Łopienki i pasem Komańcza - Cisna, zwłaszcza okolice Solinki, Woli Michowej, Zubeńska. Ale generalnie Bieszczady to Bieszczady - wiekszość szlaków jest zalesionych. Poszukaj na sieci w/w okolic, są opisy i zdjęcia. Generalnie najlepsze tereny, takie do zabaw z psem, spacerów, odkryte - leżą poza szlakami.
    Z drugiej strony, trochę czasu już upłynęło od wprowadzenia zakazu i warto sobie postawić pytanie: po co? Co z tego że będziesz 1 porządnym na 100, albo mniej. Straż ma to (podobno) gdzieś, turyści jeszcze bardziej, miejscowi toże - czas pokazał, że na razie jest to przepis na papierze, ktory od początku był przepisem niezbyt mądrym.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  5. #105
    Bieszczadnik Awatar MF
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Tychy
    Postów
    174

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Straż ma to (podobno) gdzieś, turyści jeszcze bardziej, miejscowi toże - czas pokazał, że na razie jest to przepis na papierze, ktory od początku był przepisem niezbyt mądrym.
    Sprawdzałem, zgadza się. Obleźliśmy z psem połowę połonin, kilka razy spotykając strażników i tylko jeden przyczepił się do braku kagańca (na smyczy pies był), po czym uprzejmie poradził: "Trzeba mówić, że macie kaganiec w plecaku" :D . I bardzo dobrze, rozsądek przy stosowaniu przepisów (zwłaszcza niezbyt mądrych) jest wskazany.

  6. #106
    Kiniak
    Guest

    Domyślnie Możecie doradzić?z psem w Bieszczady

    Hej wszystkim,
    Jestem Kinga i z moim chłopakiem udajemy się pierwszy raz w życiu w Bieszczady
    No właśnie niezupełnie sami tylko razem z naszym ukochanym pupilem...prześlicznym bokserkiem
    Należy do naszej rodziny i nie potrafiłam bym spędzać urlop bez niego
    Ale Bieszczady z tego co poczytałam to specyficzna kraina...tzn pełna zwierzyny-tej dzikiej
    I tu moje pytanie odnośnie bezpieczeństwa i zagrożeń dla "Tofika"
    Czy można Mu dać spokojnie pobiegać np po łące?(bo w lesie i na szlaku to wiem ze zabronione i zamierzam przestrzegać przepisów)
    Czy obok obejścia domku w Wetlinie, gdzie będziemy mieszkać, Tofik może spokojnie hasać? czy też nie można go spuszczać z oczu?trochę czytałam w necie o tym jak wilki i niedźwiedzie potrafią tam porwać zwierzę domowe, a nawet ptaki drapieżne,a przenigdy bym sobie nie wybaczyła gdyby coś się stało memu pieskowi.
    Bardzo proszę doradźcie mi
    Dzięki

  7. #107

    Domyślnie Odp: Możecie doradzić?z psem w Bieszczady

    Nie demonizuj Bieszczad.
    Wilki i niedźwiedzie w obejściu w Wetlinie... Jakoś sobie tego nie mogę wyobrazić A całkiem sporo i od dość dawna bywam w tych górach. Jedyne co widzałem to ich ślady, ale nigdy w miejscowościach.
    Jeśli nadal się obawiasz (a myślę że nie ma czego), przemyśl pobyt bardziej na północy (bliżej Ustrzyk Dolnych lub nad jeziorem Solińskim).
    Aha, nie mam psa.

  8. #108
    tjk
    Guest

    Domyślnie Odp: Z psem w Bieszczady

    Cytat Zamieszczone przez MF Zobacz posta
    Sprawdzałem, zgadza się. Obleźliśmy z psem połowę połonin, kilka razy spotykając strażników i tylko jeden przyczepił się do braku kagańca (na smyczy pies był), po czym uprzejmie poradził: "Trzeba mówić, że macie kaganiec w plecaku" :D . I bardzo dobrze, rozsądek przy stosowaniu przepisów (zwłaszcza niezbyt mądrych) jest wskazany.
    Cześć wszystkim, a jak wygląda praktyka w 2013? Coś się zmieniło. Jak pies będzie na smyczy to będzie ok?

  9. #109
    Bieszczadnik
    Na forum od
    10.2009
    Postów
    745

    Domyślnie Odp: Z psem w Bieszczady

    Wg regulaminu BPN jest zakaz wprowadzania psów na tereny parku nawet na smyczy. Praktyka jest zupełnie inna, choć pewnie trzeba liczyć się z kosztami takiej decyzji.

  10. #110
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2013
    Postów
    24

    Domyślnie Odp: Z psem w Bieszczady

    Witajcie....a czy możecie polecić jakiś nocleg w okolicach górnych, mucznego czy dwernika, gdzie mozna przyjechać z psem???

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. wypoczynek z psem
    Przez Ppx w dziale Noclegu szukam
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 06-06-2012, 09:24
  2. Z psem w lesie
    Przez Stały Bywalec w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 16-12-2009, 09:01
  3. [Wydzielone]: "Bieszczady z psem"
    Przez Krysia w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 32
    Ostatni post / autor: 28-11-2007, 05:04
  4. Z psem w Bieszczady
    Przez Gospella w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 32
    Ostatni post / autor: 13-11-2007, 04:59
  5. Z psem po Bieszczadach
    Przez Rajmund Scheffler w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 08-06-2006, 23:36

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •