Wybieramy sie w sierpniu z psem w Bieszczady. Mamy juz zarezerwowane miejsca. Zalamala mnie informacja, ze nie mozna wchodzic z psem do Parku Narodowego. to jakis absurd. Jezeli pies jest na smyczy to narobi mniej szkod niz czlowiek ( smieci, puste butelki, papierki) Czy ktos wie czy ten zakaz bedzie nadal obowiazywal i czy bedzie restrykcyjnie przestrzegany. nie chcialabym rezygnowac z wakacji w Biesczadach.
Kasiek 2



Odpowiedz z cytatem
) Nie ma to znaczenia czy się boisz - jeżeli pies ma kaganiec, może sobie biegać luzem zgodnie z prawem (oczywiście poza obecnie PN'ami oraz lasami i miejscami gdzie jest to zabronione). A pokaźny pies jak zechce (albo umie) w kagańcu tez potrafi zrobić niezłą krzywdę. W/w zapis nie dotyczy 11 ras uznanych za niebezpieczne - te musza we wszystkich miejscach publicznych chodzić na smyczy I w kagańcu. Amen :)

Zakładki