Otoż wlasnie pozyjemy zobaczymy .

A swoja droga ciekawe komu to sprawia wieksza przyjemnosc takie wedrowanie po gorach z pisekiem w kagancu i na smyczy,
Ciekawe pieskowi czy jego panu ?
Takie dajmy na to 6 godziny ze smycza w dloni , och to musi byc naprawde super przyjemne .......... no i na pewno nikt tego psiaka nie uwolni nawet na moment