Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: przekraczanie granicy (długie)

  1. #1

    Na forum od
    06.2004
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    17

    Domyślnie przekraczanie granicy (długie)

    Witam. Jestem nowy tutaj, więc pozdrawiam wszystkich.
    Nie będę opowiadał, co widzęw Bieszczadach, jak bardzo mi się tam podoba, dość że byłem tam już 3 razy, jadę w te wakacje i nie zamierzam na tym poprzestać.
    Właśnie na ten temat mam pytanie. Tym razem zamierzam wyjść na parę dni także na Słowacje: przez Krzemieniec do Novej Sedlicy, potem z powrotem na szlak graniczny, do Runiny na Słowacji i z powrotem do Roztok. Niestety na stronie straży granicznej nie chcą mi udzielić informacji na temat przekraczania granicy idąc szlakiem turystycznym - po prostu nie jestem chyba godzien aby udzielić odpowiedzi na mojego maila.
    I tu pytanie do Waszego Szacownego Grona Czy przekraczając granicę nie korzystając z tzw. przejścia turystycznego nie zostaniemy zgarnięci i zawiezieni na Słowacki odpowiednik Syberii?
    Ożesz, ale mi się długie napisało...

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar irek
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Dobrze posiedzieć przy Żubrze
    Postów
    772

    Domyślnie

    Tez sie zastanawiam jak to teraz jest, teoretycznie slyszalem ze chyba tak mozna ale glowy nie dam. Zawsze mozesz powiedziec ze granice przekroczyles w Roztokach i idziesz sobie slowackim szlakiem granicznym do Kremenarosa. Ale ze slowakami nigdy nic nie wiadamo mozesz dostac "pokutu" , mozesz zawsze udac glupa ze myslales ze po 1 maja to mozna. Ja troche lazilem z polski na slowacje w zyciu nie spotkalem slowackiej strazy granicznej troche info o tym rejonie znajdziesz na www.bieszczady.net.pl
    Iras 7214
    www.bieszczady.net.pl
    www.karpaty.travel.pl
    www.iras.net.travel.pl - Irasowe wojaże
    Wszystkie błędy ort. są zamierzone i chronione prawem autorskim. Wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione ;)

  3. #3

    Na forum od
    06.2004
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    17

    Domyślnie

    ok żeby zmylić Słowaków, będę udawał Greka

  4. #4
    Ćhy
    Guest

    Domyślnie

    mysle ze zwlaszcza po 1 maja slowacka SG zajmuje sie glownie wschodnia granica, a i wczesniej rzeczywiscie ciezko bylo ich spotkac (np. dwa lata temu w sierpniu na przejsciu w Roztokach musielismy pojsc do domku straznika i zapytac uprzejmie o droge zeby chcialo mu sie wyjsc w taki gorac i laskawie sprawdzic nam paszporty. ;) )

  5. #5
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie

    hEJ:)
    rozmawiałem z SG na Okragliku w maju...otóż moi drodzy nie ma lekko, musimy nadal przekraczać granicę na przejściach. Pan oficyer poinoformował mnie, że Po0lska NIE przystąpiła do układu z Schengen i jesteśmy PRAWIE w Europie. Dziękować Kwachowi i reszcie komuchów:P
    Kłaniam się Bieszczadnikom,
    Derty

  6. #6

    Na forum od
    06.2004
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    17

    Domyślnie

    Czyli, że trzeba iść w drugą stronę. Przejść w Roztokach, a wrócić przez Kremenaros. Idąc po grancy trzymać się słowackiej strony ścieżki...

  7. #7
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Derty
    hEJ:)
    (...) Dziękować Kwachowi i reszcie komuchów:P
    (...)
    Derty
    To już nie pierwsza taka Twoja odzywka.
    Dlaczego jesteś "oszołomem" ?
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  8. #8
    Ćhy
    Guest

    Domyślnie

    no i znowu problem jak z kotami i innymi zwierzakami - czesc watku nalezy do OT... Kwach i inne dzisiejsze "komuchy" w tym akurat niewiele zawinily, bardziej niewiara Pietnastki w nasze mozliwosci uszczelnienia wschodniej granicy od razu... co niewatpliwie laczy sie z dzialaniami komuchow, ale troche starszych niz Aleksander K....

  9. #9
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Wrocław
    Postów
    65

    Domyślnie

    wrocmy do tematu, bo sie zrobi serwis polityczny jeszcze!
    stefankmiot

  10. #10

    Na forum od
    06.2004
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    17

    Domyślnie

    Chyba dowiem się wszystkiego dopiero w Wetlinie. Może bezpieczniej faktycznie będzie iść od Roztok. Jeśli raz nas przepuszczą to chyba pozwolą wrócić.
    Jeszcze dwa pytania.
    -Na Przełęczy pod Czerteżem mam na mapie zaznaczone pole namiotowe. Ktoś wie może jak ono wygląda, tzn. czy to nie jest po prostu polana? Bo raczej nie chce mi się wierzyć w pole z prysznicem itd...
    -Jakie są koszty na Słowacji? ile za pole namiotowe, ile trzeba mieć koron żeby przeżyć dzień w dwie osoby? nie wliczając kosztów piwnych

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 21-03-2014, 15:25
  2. Granica Państwa przekraczanie zabronione
    Przez wtak w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 03-01-2008, 08:21
  3. Wzdłuż granicy
    Przez Wilczalapa w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 02-08-2007, 12:44
  4. Przekraczanie granicy po wejściu do UE
    Przez geograffus w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 12-08-2004, 06:29

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •