Jako że ostatnio nastała moda na zagadki,i ja postanowiłem dorzucic coś od siebie.
Kto jest autorem tego wiersza?
Nagrodą jest butelka "krupniku"(Ci,którzy byli na KIMB-ie wiedzą,że pić się go da ) Tarninka-bez podpowiedzi proszę.

"Bieszczady"

Czarnieje kadłub gór spalonych
Stado wilków w rekwijach się ćwiczy
Pod nogami wiatr rozwiewa stare księgi
pisane czerwonym patykiem cyrylicy.

Z głodnej cerkwi święci w łapciach
chodzą stadem po sadzie zdziczałym
Trianguł jak maszt statku się chwieje
Błądzą lasami głosy pomordowanych

Brodata,bizantyńska twarz horyzontu
Kainowe domeny zarosłe jałowcem
W cerkwi ruski Bóg z którego zdarto pozłotę
nie wiadomo,czy nie był banderowcem....

Kiwają się głowy jak cerkiewne banie
Konserwator ikoną jak dziecko się zachwyca
Ikona ma czarną twarz Kaina
i siedzi w mroku jak wilczyca

Czarnieje kadłub gór spalony
I tylko wiatr i pustka i szare żagle jastrzębi
Tą-mówi chłop-prowadzili świętego Włodzimierza
W niemieckiej bluzie szedł jak zwierz zarosnięty....