Drogi Pawlemie
Swoją mowę oskarżycielską kończysz wręcz retorycznym pytaniem: co Wy na to?
A my na to, jak na lato!!!
Człowiek, wkraczając z działalnością gospodarczą w przyrodę, powinien tę przyrodę przede wszystkim rozumieć (i szanować, ale na to, po lekturze niektórych postów, chyba nie ma co liczyć) i postrzegać, co wolno, a czego nie wolno.
Listę wilczych "przewinień" można ciągnąć bez końca. Tylko po co? W jakim celu?
Naprawdę jestem tego ciekaw i prosiłbym Cię o odpowiedź. No bo chyba był jakis sens w Twoim poście? Wiesz, co piszesz i dlaczego. No to może teraz kolej na wnioski...?
Pozdrawiam
Kriss40
Zakładki