Jedziemy we dwie,chcemy trszke pochodzic,ale milo bedzie poznac nowych ludziGdzie powinno sie jechac po raz pierwszy w bieczady czy pod namiot czy lepiej kwatera? znacie cos taniego?jakie sa mniej-wiecej ceny za noc? dzieki
Pozdrawiam.Aga
Jedziemy we dwie,chcemy trszke pochodzic,ale milo bedzie poznac nowych ludziGdzie powinno sie jechac po raz pierwszy w bieczady czy pod namiot czy lepiej kwatera? znacie cos taniego?jakie sa mniej-wiecej ceny za noc? dzieki
Pozdrawiam.Aga
najlepiej to chyba do Ustrzyk Górnych, a tam jush napewno znajdziecie jakieś kwatery lub pola namiotowe a w góry bedziecie mieć bilsko :D
ceny w kwaterach od 20-60 zl zależnie od standardu :D na polach namiotowych oczywiście taniej :D
i koniecznie pojsc na Bukowe Berdo- pusciutko, czystko a jakie widoki... hmmm... az mi sie chce jechac....
Tak, faktycznie, na Bukowym Berdzie jest pięknie.
Tyle tylko, że obie nowicjuszki, Pszczółka i jej koleżanka, są nieświadome licznych niebezpieczeństw czyhających w Bieszczadach na początkujących turystów.
Przypomnij sobie, o czym przestrzegał niedawno, tu - na forum, kol. Wizmo. Przed chupacabrami mianowicie. Ja wyjaśnię dodatkowo, że chupacabra to udana krzyżówka rysia i niedźwiedzia, ostatnio licznie w Bieszczadach spotykana.
Wszyscy, którzy nie czytali ostrzeżenia kol. Wizmo, proszeni są o kliknięcie poniższego linku (aby potem nie mileli pretensji, że nie zostali uprzedzeni):
http://www.oftm.com/chupamex.jpg
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Jesli pierwszy raz w Bieszczady, to IMHO nalezaloby odwiedzic Polonine Wetlinska, Carynska, Tarnice, Kope Bukowska, Halicz, Rozsypanca, Bukowe Berdo.
Czyli zaczynasz z Kalnicy, Jaworzca lub Terki, konczysz w Widelkach lub w Mucznem :]
Poza tym w Terce sa rewelka pstragi i mniut od pszczolek, w Solinie duuuza zapora wodna, a w Lesku dobra pizza. A Sanok wita sympatykow dobrej zadymy ;]
Masz, Martyna, powyżej komentarz do niedawnego zdjęcia zamieszczonego przez Ciebie.Zamieszczone przez WSW
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
hej
Na pierwszą wizyte darowałbym sobie Tarnice, wetlińską.
Tam w sezonie w sumie najwiecej ludzi łazi i moze to zniechecic do bieszczadow.
Na caryńskiej jest juz wzglednie spokoj, tak samo jak na Haliczu, rozsypancu, bukowym brdzie.
No i zachodnie bieszczady. Komancza, Łupków... 5 osob jak tam spotkasz na szlaku, to mozesz uznać ze w danym dniu jest tlok :D
pzdr
Ja zaś ze swej strony zapewniam, że zarówno zdjęcie chupacabry jak i wydarzenie o którym opowiedziałem są autentyczne.Zamieszczone przez Stały Bywalec
To ma byc skrzyzowanie rysia i niedzwiedzia...??? tylko z ktorej strony....???Zamieszczone przez Stały Bywalec
bo w to że są to wierze w 100% :)
a ja proponuje zupelnie cos innego. :) jedz pod namiot (3,50zl u dziadka ogrodku zaplacisz za rozbicie namiotu), przepij polowe kasy w Bazie Ludzi z Mgly, w przerwie pomiedzy piciem, a kacem wejdz na Wetlinska i Smerek, a w polowie pobytu pojedz do Soliny siadz na plytach nad zalewem i wydaj druga polowe kasy na jabole i piwko. tutaj najtansze bedzie chyba pole namiotowe LOKu. to wszystko oczywiscie, jezeli jeszcze nie masz dziecka, bo w przeciwnym wypadku az tak nie poszalejesz.
stefankmiot
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki