Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: Film "HASŁO"

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2004
    Postów
    295

    Domyślnie Film "HASŁO"

    Dzisiaj o 6 rano na TV Polnia leciał film pt "Hasło". Akcji nie znam (byłem w locie między prysznicem a śniadaniem) ale widoki Bieszczad z lat siedemdziesiątych dech zapierały. Dzisiejsi prawdziwi Bieszczadnicy (bez obrazy) mogli by zobaczyć kolejkę (tę co to "Bucha dym z komina") i jak drzewiej wypalano węgiel.
    Pozdrawiam.

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Re: Film "HASŁO"

    Cytat Zamieszczone przez tomekpu
    Dzisiaj o 6 rano na TV Polnia leciał film pt "Hasło".
    Powtórka dziś o 17:35 i jutro o 4:00 (am).
    Pierwowzorem było słuchowisko Jerzego Janickiego (wybrane nawet "premierą roku 1976"), które autor nieco przerobił na potrzeby filmu.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2004
    Postów
    295

    Domyślnie

    Piotrze, nie zkręciła Ci się łezka w oku?
    Pozdrawiam

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomekpu
    Piotrze, nie zkręciła Ci się łezka w oku?
    Pewnie trochę tak. Powiem jednak tak: tamte Bieszczady, których już - to nie ulega watpliwości nie ma - miały swój urok, jednak te obecne również go mają, podobnie jak sądzę będą miały go Bieszczady za kolejne 25 lat, choć dla nas - akceptujących ich stan obecny - to porównanie bedzie szokujące. Jest może jedna rzecz, ktorej obecnie nie znajduję: Pamięc aż tak daleko - z przyczyn oczywistych - mi nie siega, totez koniec lat 70-tych widze jedynie przez mgłe. Pamiętam ledwie,ledwie kolejkę ciągnioną przez parowóz, potem jakoś szybko już je podmieniono. Był to na pewno pewien symbol okolicy, podobnie jak symbolem tym, były dla mnie parowozy kursujące na trasie Zagórz - Łupków, które robiły doskonały klimat i pasowaly jak ulał w te ramy. Parowóz,coż przezytek, może i szkodliwy, ale ten dźwiek i ten dym :) A nabierajacy wody parowóz,to widok prawie jak z westernu Mialem nawet okazję jeszcze się załapać na wagony wyposażone wyłacznie w drewniane ławki - bo inne wtedy na tej trasie nie kursowały,a także przejechac się takim "żelaznym smokiem" - parowozem:) Takim symbolem był wypał węgla w mielerzach, było tez pare innych rzeczy. Tej jednej rzeczy właśnie w obecnych Bieszczadach nie znajduję - symbolu regionu, czegoś co kojarzyłoby się z Bieszczadami i było ich wyznacznikiem.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  5. #5
    Rambo John
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Tej jednej rzeczy właśnie w obecnych Bieszczadach nie znajduję - symbolu regionu, czegoś co kojarzyłoby się z Bieszczadami i było ich wyznacznikiem.
    No zaraz, zaraz. A węglarze w lasach, rozległe i puste polany w miejscach gdzie kiedyś były tętniące życiem wioski, życzliwi ludzie i nie mniej zyczliwi turyści, szlaki, którymi można wędrować całymi dniami i nikogo nie spotkać, znaki: UWAGA NIEDŹWIEDŹ z przekreślonym ludzikiem...??? Ja tak długo mogę wymieniać. A że Bieszczady kiedyś były inne? To ja zadam lepsze pytanie: a czy my tez nie bylismy inni. 25 lat temu nasi ojcowie tez płakali za Bieszczadami, które były jeszcze wcześniej. Nostalgia nie jest juz tym, czym była wcześniej, co? :)

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Rambo John
    To ja zadam lepsze pytanie: a czy my tez nie bylismy inni. 25 lat temu nasi ojcowie tez płakali za Bieszczadami, które były jeszcze wcześniej. Nostalgia nie jest juz tym, czym była wcześniej, co? :)
    No toć ja własnie o tym - miały swój urok wtedy, mają teraz i będa miały za nastepne 25 lat. Różnią się głównie zewnętrznie i tego sie nie zmieni. Nie wszystko jednak może przetrwać upływ czasu i rzeczy o ktorych my tu piszemy na codzień, za 25 lat dla "nowych" bieszczadników będą tylko historią.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  7. #7
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2004
    Postów
    295

    Domyślnie

    Właśnie chodzi mi o ten urok, jak to ładnie Piotr napisał. A wypał węgla w retortach ni jak się ma do metody naszych pra, pra, pra.
    Jeszcze jedna myśl: W takiej Nowej Słupi odbywają się 'Dymarki Świętokrzyskie' aby przypomnieć jak się kidyś żelazo wytapiało, może np jakiś pokazowy wypał węgla (oczywiście metodą tradycyjną) w Biesach.
    Wracając do filmu to chyba warto go obejrzeć choćby ze względu na ten Bieszczadzki smaczek.
    Pozdrawiam

  8. #8
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie

    Odnośnie filmu, a raczej scenariusza, to osoby nie będące na forum w październiku 2002 r. mogą sobie trochę poczytać:
    http://forum.bieszczady.info.pl/view...adka+literacka

    Mam nadzieję, że skłoni to Was do obejrzenia "Hasła" (dzięki Piotrze za informację o godzinach wyświetlania).

    Natomiast co do głębszych refleksji nt. niekorzystnych przemian bieszczadzkich w ostatnich latach, to byłbym trochę mniej pesymistyczny.

    Pierwszy raz w życiu byłem w B. we wrześniu 1986 r. Odtąd jeżdżę tam już rokrocznie (prawie). W 1987 r. wybrałem się tam w środku lata, w lipcu, i B. wydawały mi się ... niemożebnie zatłoczone. W latach 90-tych (szczególnie w 1-szej połowie) nastąpił chyba jakiś regres, gdyż zrobiło się pustawo. To oczywiście wynik przemian społeczno - ekonomicznych: otwarcia granic, likwidacji dotowania wczasów, itd.

    Odnośnie lat 70-tych to mam informacje tylko z tzw. drugiej ręki. Wtedy już studiowałem, w B. mogłem latem jeździć, ale ... nie chciałem. Nie złapałem wówczas jeszcze "bakcyla", poza tym zdecydowanie wolałem wtedy morze i jeziora. Z przyczyn prozaicznych dla młodego faceta: towar leżał grzecznie na plaży, w zasadzie bez opakowania, i czekał. A w B. to tylko żmije i niedźwiedzice..

    Pamiętam liczne "bieszczadzkie" plakaty w siedzibie Almaturu na Krakowskim Przedmieściu, obok stołówki UW. Kochani, Otryt stał się już wówczas b. modny, także Krywe i Tworylne były na tych plakatach strasznie reklamowane. Moi koledzy ze studiów tam się wybierali na obozy studenckie, po powrocie opowiadali przeróżne dziwy, jakie te B. są dzikie ! A przecież jeździli tam całą chmarą (we wrześniu również). Obecnie we wrześniu cała dolina Sanu świeci pustkami, a w dzień powszedni w okolicach Hulskiego, Krywego i Tworylnego można nawet nikogo nie spotkać na szlaku.

    Także mój ulubiony Sękowiec, jaki dziś kameralny ! A przecież tam w czasach PRL był istny "kombinat" wczasowy. Te ruiny obok leśniczówki to niegdysiejsza świetlica i stołówka ! Filmy były tam wyświetlane, i sala telewizyjna była, a jakże ! W brydża grywano, instruktor k-o miał pełne ręce roboty. Sama osada Sękowiec (za Sanem) też była ludniejsza - Lasy Państwowe potrzebowały więcej pracowników.

    W Polańczyku i Solinie jeszcze we wrześniu brak było wolnych miejsc w licznych przecież tam ośrodkach wczasowych. A dziś ?

    Te refleksje nie dotyczą tylko worka bieszczadzkiego, który faktycznie dopiero teraz jest rozdeptywany przez stonkę. W czasach PRL dostęp był tam ograniczany administracyjne, ze względu na partyjno - rządowy ośrodek w Mucznem, a później Igloopol i Kiszczakowe hodowle trzody chlewnej oraz "rekultywacje" terenu w okolicach Tarnawy Niżnej. Czy wiecie, że w latach 80-tych w Departamencie Gospodarki Materiałowo - Technicznej MSW stworzono specjalnie etat (a może i dwa) inspektora ds. nadzoru hodowli świnek przez bieszczadzkie wojska MSW ? To autentyczne. Tak więc ruchu turystycznego tam raczej nie było (lub było mało), ale teren zagospodarowywano, aż huczało, ryczało i kwiczało (dosłownie). A co mamy dziś w Tarnawie Niżnej i na całej drodze stamtąd do Bukowca i dalej do Sianek ?

    Tak więc, Kochani, mniej pesymizmu ! Zobaczymy, co będzie później. Na razie - jest lepiej (co starałem się powyżej dowieść, może niektórych nawet przekonałem).
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar marekm
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Łódź
    Postów
    934

    Domyślnie

    witam
    Jak się zrobiło tak trochę nostalgicznie, to dla przypomnienia niektórym, a pokazania innym co tego już nie zobaczą. Sorki za nie najlepszą jakość ale czas zrobił swoje, a z " Druha " i tak to dobrze wyszło
    pozdroowka
    marekm

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar marekm
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Łódź
    Postów
    934

    Domyślnie

    i jeszcze jedno.
    Zdjęcia zostały zrobione w 1978 roku w ... no właśnie może Ktoś zgadnie gdzie??
    pozdroowka
    marekm

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Film Agnieszki Holland "W ciemności"!
    Przez WUKA w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 35
    Ostatni post / autor: 25-01-2012, 18:42
  2. [Wetlina] Baza namiotowa w Wetlinie "za torami" - czy działa?
    Przez Czeczotka w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-07-2009, 15:53
  3. Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 11-05-2009, 03:43
  4. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 27-11-2008, 10:42
  5. Film o akcji "Wisła"
    Przez Black Hawk w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 03-12-2007, 22:46

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •