W Runinie przyjmuja zlotowki, teoretycznie nie ma pola namiotowego, ale mozna albo dogadac sie z mieszkancami, albo rozbic sie pod miastem.... Generalnie jest tam baaaaaaaaaaardzo ladnie...aha jesli chcesz uzupelniac zapasy, to sklep jest czynny tylko do 15....jest za to wspanialy bar....

pozdrawiam