Witam wszystkich.
pomimo, ze próbował pomóc mi Admin, nie udało mi sie zalogowac pod moim "starym" nickiem. Bede więc Zosią- samosią. Trudno. Przepadł tez mój status Bieszczadnika, na nowy nie wiem kiedy zapracuje. Ale poniewaz pojawił sie temat pogody, a moge udzielic informacji na ten temat, postanowiłam zacąć "od zera".
A więc tak mili moi jest.
W Sanoku, a więc i w Biesach leje (leje, nie pada) Od poniedziałku wieczorem.
Przy czym deszcz jest silny, ulewny i jeszcze po drodze lubi zagrzmiec i piorunem rzucić. Przerw w deszczu praktycznie nie ma. Chwilami, ale tylko chwilami pada drobniejszy. Ziemia nie przyjmuje wody, woda stoi praktycznie wszędzie.
W Gmienie Sanok jak zreszta i w wielu innych ogloszony jest alarm przeciwpowodziowy. Wysle a zaraz napisze ciag dalszy, bo moze mi sie nie uda wysłac.:(:(
Zakładki