Mam takie małe pytanko.Wybieram się w Bieszczady po 15 sierpnia i czy zapowiada sie do tego czasu jakaś bardzo pozytywna zmiana pogody?Mama na myśli zawieszenie możliwość chodzenia po szlakach,a nie spływania nimi Wiadomo że po takich deszczach i tak będzie pełno błotka i wody (na tą możliwość jestem przygotowana psychicznie,a błotko podobno dobrze robi na cerę ),ale czy będzie sie dało przejść?
aneta
Zakładki