heh małe sprostowanieZamieszczone przez Lech Rybienik
myjnia- jest nowa czyli jest prysznic :]- wode trzeba wpierw zagrzac a potem pompowac
w nocy zdecydowanie była cisza - choć raz przyszli do nas wojacy z piechoty górskiej i posiedzieli przy ognisku do 24
a poza tym w Rabem powinna być śliczna koza która wabi się Asteria- jadła dokładnie wszystko- nawet herbatę :]]
Jest też mały lisek któy wszystko zabiera z plecaków i rozrzuca po okolicy :)
Ogólnie przypadli mi do gustu ludzie którzy byli w Rabem między 14 a 16 lipca :)
Zakładki