"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Piskal , co komuna ma do tego ....polskie takie to ,a szczególnie z "Torunia"
Ostatnio edytowane przez joorg ; 28-02-2015 o 16:17
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
"Ponad 127 tys. turystów, najwięcej w swojej historii, przewiozła w tym roku wąskotorowa Bieszczadzka Kolejka Leśna. Od początku listopada jej pracownicy remontują torowisko i tabor.
"W maju i czerwcu oraz we wrześniu i październiku kursujemy w weekendy, w czasie wakacji codziennie. W weekendy jeździmy także w okresie ferii zimowych. Natomiast niezależnie od pory roku zawsze możemy przygotować kursy na zamówienie" – przypomniał w rozmowie z PAP prezes fundacji zarządzającej BKL Mariusz Wermiński.
Od kilku lata systematycznie rośnie liczba przewożonych pasażerów. "Turyści odwiedzający Bieszczady wiedzą, że jest Bieszczadzka Kolejka Leśna i chętnie korzystają z jej usług. Należymy do sprawdzonych produktów turystycznych regionu" – dodał Wermiński. Jak dodał, kolejką leśną podróżują zarówno grupy zorganizowane jak i turyści indywidualni. "Wśród blisko 200 pasażerów w każdym pociągu mamy pełny przekrój wiekowy. Są dzieci, ich rodzice, ale również osoby starsze pamiętające jeszcze czasy, kiedy kolejka przewoziła drewno, a dla podróżnych był przeznaczony tylko jeden wagon" – zauważył prezes fundacji zarządzającej BKL.
Od początku listopada pracownicy bieszczadzkiej wąskotorówki remontują torowisko i tabor. Remontowany jest m.in. parowóz "Las"; podobne przed laty woziły drewno z bieszczadzkich lasów. "Chcemy, żeby w przyszłym roku, wraz już jeżdżącym od kilku lat parowozem Kp-4, pojawił się na trasie kolejki" - zaznaczył Wermiński.
W skład taboru kolejki wchodzą także lokomotywy spalinowe oraz 21 wagonów osobowych. W każdym składzie są zarówno wagony odkryte, jak i zabudowane. BKL jeździ z Majdanu k. Cisnej do Przysłupia i z Majdanu do Balnicy. Pierwsza trasa liczy 12 km, a druga 9 km.
Bieszczadzka kolejka wąskotorowa powstała w 1898 r. Przez dziesięciolecia służyła tylko do przewozu drewna. Kiedy w okresie międzywojennym przeszła pod zarząd lwowskiej dyrekcji PKP, rozpoczęła również przewóz ludzi.
Na początku lat 90. ubiegłego stulecia z przyczyn ekonomicznych została wyłączona z eksploatacji. 20 lat temu powstała Fundacja BKL, która postanowiła utrzymać zabytkową kolejkę w ruchu oraz uczynić z niej atrakcję turystyczną."
http://serwisy.gazetaprawna.pl/turys...-tys-osob.html
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki