Tyle tylko, że osoba leżąca z boku najczęściej mało rozmowna...
Gdybym jednak miał korzystać z uprzejmości kierowców, to wybrałbym 15-letnie bmw.
Pozdrawiam
Tyle tylko, że osoba leżąca z boku najczęściej mało rozmowna...
Gdybym jednak miał korzystać z uprzejmości kierowców, to wybrałbym 15-letnie bmw.
Pozdrawiam
Cóż, górami trzeba się kontemplować w ciszy i spokoju.
Pozdrawiam.
tomekputo na jakiś dziwnych "stopowiczów" trafiaszJedynie jeśli jadę sam to z odtwarzacza leci SDM, WGB czy jakieś WołosatkiJa bym tym żwawiej machała rękami..hehe może nawet siłą bym zatrzymywała
![]()
pozdrawiam Ewa (czarcik)
Nooo. I przy odrobinie szczęścia można trafić na nieźle wymoszczone legowisko, tylko trzeba poprosić tego co już leży, żeby się posunął. Z doświadczenia jednak wiem że oni raczej nierychliwi są ;-)Zamieszczone przez tomekpu
Mój tata kiedyś tak (podobno) jechał do Limanowej. (z Krakowa) Akurat ojciec , jego ówczesnej dziewczyny był przedsiębiorcą pogrzebowym. A, że tata chciał w góry jechać...
Pozdrawiam z dalekiej północy,
Marcin.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki