Strona 1 z 4 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 35

Wątek: Usługi samochodowe na forum

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie Usługi samochodowe na forum

    Ostatnio zauważyłem pojawiające się na forum propozycje podwiezienia w Bieszczady i z powrotem. Np. kol. Ebart zamieścił takie 2 informacje.

    I bardzo dobrze. M.in. do tego przydaje się nasze forum. Warto by tylko sprecyzować, czy jest to usługa odpłatna (partycypacja w kosztach paliwa), czy też przysługa grzecznościowa dla starych lub nowych znajomych z internetu. Znajomość wirtulna może przekształcić się w całkiem realną przyjaźń, a może i w coś więcej !!!

    Parę tygodni temu pewna pani z Poznania napisała tu wprost, że oczekuje w zamian refundacji części kosztów podróży. W tym wypadku popieram ... tylko szczerość (o reszcie zamilczę).

    Ale taka szczerość jest najważniejsza, wyklucza bowiem ew. nieporozumienia na skutek niedomówień.

    Z autopsji.
    Kiedyś, w okresie studenckim, otrzymałem od kuzyna propozycję wspólnej podróży nad morze jego gruchotem (był to jakiś składak, ale jeździł całkiem przyzwoicie). Nie pasował mi termin wyjazdu, trochę także nie na rękę było mi towarzystwo (różnica charakterów). A nawet wolałem podróżować PKP. Mimo ówczesnych tłoków w pociągach młody facet z niewielkim bagażem dałby sobie radę. Na bilet było mnie stać, nawet 1 klasy. Ale kuzynek nalegał i nalegał. Specjalnie dla mnie przesunął termin wyjazdu, taki był uczynny ! No to cóż miałem zrobić, narazić się rodzinie ? Zgodziłem się, ustaliliśmy szczegóły organizacyjne. Dosłownie w ostatniej chwili (mój neseser był już w bagażniku) kuzyn zażądał ode mnie pokrycia połowy kosztów transportu, gdyż "musi zaraz zatankować, a nie starczy mu pieniędzy na pełny bak". Hamując się jeszcze spytałem, czy chodzi o pożyczkę, bo mogę mu odpowiednią, brakującą kwotę pożyczyć. Odparł, że wg niego będzie to normalne pokrycie przeze mnie kosztów mojej podróży i że nie ma w tym nic dziwnego. Cóż było robić ? Powiedziałem mu parę bardzo brzydkich słów (Michał domyśla się, jakich) i wyjąłem swój bagaż z samochodu. Pojechałem nocnym pociągiem, miałem miejsce siedzące, trochę poczytałem, poderwałem również miłą dziewczynę (o rany, ale skleroza, jak też ona miała na imię ?!).
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie

    Ja w sumie w większości się zgadzam z SB, jednak co do partycypacji w kosztach mam zdanie nieco odmienne.
    Czasy obecnie nie nalezą do najłatwiejszych i sprzyjających podróżom, ponadto nikt z nas nie cierpi na nadmiar gotówki i sądzę, że nie nalezy potepiać jeśli ktoś w zamian za podwiezienie zażyczy sobie drobnej sumy.
    Oczywiście wszystko zależy od odległości, oraz stosunków jakie łaczą kierowcę i pasażera (osoba obca, kolega, przyjaciel) jednak mnie o wiele lepiej w sensie samopoczucia podróżuje sie, jeśli dorzucę się do paliwa - nawet jeśli kierowcą jest osoba znajoma.
    Jasne, jest, że nikt nie bedzie się bił, jeśli kierowca odmówi przyjęcia zapłaty, niemniej nie potepiajmy go jeśli weźmie.
    A może by tak założyć nowy dział z takimi usługami, albo choć "przykleić" taki watek, aby zawsze był widoczny.

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2004
    Postów
    654

    Domyślnie

    SB poruszył bardzo ciekawy wątek. Osobiscie uważam, że nasze Forum jak najbardziej jest miejscem, gdzie powinno się - jeżeli tylko ktoś ma taką potrzebę - "anonsować" z odpowiednim wyprzedzeniem możliwość zabrania znajomych (choćby tylko z internetu) w Biesy.
    Natomiast, co do odpłatności za taką przysługę, powiem szczerze - nie mam zdania.
    Ja na pewno nie wziąłbym pieniędzy, nawet wówczas, gdyby pasażer nalegał. Ale też daleki jestem od potępiania tych, którzy na jakiś , częściowy choćby udział w kosztach paliwa liczą... Wszak czasy mamy ciężkie...
    Niech więc kwestia finansowa pozostanie sprawą indywidualną. Zaś informowanie o planowanej trasie i możliwości zabrania w Biesy ich współmiłośników niech zapoczątkuje bardzo miłą i pożyteczną tradycję naszego Forum.
    Pozdrawiam

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2004
    Postów
    654

    Domyślnie

    I jeszcze jedno. Jeżeli będę jechać w Biesy, to też - oczywiście - dam znać.
    A jak ktoś chętny chodzi w glanach i nosi dredy... Oczywiście też... hehe... jak najbardziej ! To nawet za plus będzie uznane.
    Pozdrawiam

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2004
    Postów
    295

    Domyślnie

    Pomysł OK. Co do kasy to jeżeli szukam pasażerów na etapie przygotowania się do wyjazdu jest to mile widziane, natomiast jeżeli zbieram po drodze "plecakowych" to "dziękuję" jest wystarczające. Ludzie, jeśli jedziecie stopem to machajcie na wszystko co na drzewo nie ucieka. Zdarza mi się przejechać po kilkaset kilometrów, zwalniam jeżeli widzę plecaki i nic... , nikt nawet nie spojrzy na mnie.
    Pozdrawiam, Tomek.

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    102

    Domyślnie

    tomekpu
    Ludzie, jeśli jedziecie stopem to machajcie na wszystko co na drzewo nie ucieka. Zdarza mi się przejechać po kilkaset kilometrów, zwalniam jeżeli widzę plecaki i nic... , nikt nawet nie spojrzy na mnie.
    hmmm... ciekawe dlaczego..?
    pozdrawiam Ewa

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar Jaro
    Na forum od
    02.2004
    Rodem z
    50°02'11''N 21°59'02,6''E
    Postów
    794

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ewa_natta
    hmmm... ciekawe dlaczego..?
    pozdrawiam Ewa
    nie badz wredna :D
    Pozdrawiam
    Jaro

    Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.

  8. #8
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2004
    Postów
    654

    Domyślnie

    :D Jak to się Waćpannie języczek wyostrzył.... :D
    Pozdrawiam
    PS ok. 15-go września jedę z Warszawy w Biesy. Warszawa - Kozienice - Zwoleń - Lipsko - Ożarów -Sandomierz - Tarnobrzeg - Rzeszów - Lesko - Wetlina. Wyjeżdząjąc z Warszawy będę miał trzy wolne miejsca. Zainteresownych proszę o kontakt z wykorzystaniem opcji "prywatna wiadomość"

  9. #9
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2004
    Postów
    295

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ewa_natta
    hmmm... ciekawe dlaczego..?
    pozdrawiam Ewa
    Chyba im się marka nie podoba, ale jest to kombi.
    Jak miałem maulcha, czy Poloneza nie było problemu.
    Pozdrawiam.

  10. #10
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2004
    Postów
    654

    Domyślnie


    Juz mam tylko dwa miejsca. Oczywiście jazda za darmo.
    Pozdrawiam

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Moderowanie działu "Zakwaterowanie i usługi"
    Przez Nathan w dziale Techniczne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 19-03-2009, 10:49
  2. Forum Zakwaterowanie i usługi.
    Przez Piotr w dziale Techniczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 28-08-2006, 22:49
  3. Wycieczki samochodowe
    Przez Stały Bywalec w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 25-10-2005, 19:04
  4. Przejscie samochodowe w Roztokach Grn ?
    Przez REKIN w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 20-05-2005, 11:48

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •