Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 28

Wątek: Pasmo Graniczne

  1. #11
    Bieszczadnik Awatar irek
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Dobrze posiedzieć przy Żubrze
    Postów
    773

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Doczu
    Koledzy - jaka jesień ?? Przeciez jeszcze jest lato (i to nie tylko w kalendarzu)
    Wszystkie znaki na niebie wskazuja ze w tym roku kolorowa jesien zawita w Bieszczady wczesniej. Juz teraz robi sie powoli kolorowo, wiec lepiej jechac w 2 polowie wrzesnia bo w październiku moze byc juz tylko kolorowo na ziemi
    Iras 7214
    www.bieszczady.net.pl
    www.karpaty.travel.pl
    www.iras.net.travel.pl - Irasowe wojaże
    Wszystkie błędy ort. są zamierzone i chronione prawem autorskim. Wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione ;)

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie

    Nieeeeeee. Nie może jesień tak szybko przyjść !!!!!
    Mam nogę w gipsie, i nie będe mógł przyjechać, a zimą, to nie mam sprzętu zimowego.
    Dlatego apeluję do jesieni, aby jeszcze poczekała

  3. #13

    Domyślnie Iii tam

    Na zimę w Biechach nie trza hipersprzętu. Stuptuty i polarek (bądź wełniaczek) wystarczą. Zakładasz na poalr byle parkę i wszystko gra. Ew. kijki mogą pomóc.

    Serdecznie namawiam na zimowe wyjazdy. Wrażenia są mistyczno-ekstatyczne.
    Pozdrawiam z dalekiej północy,
    Marcin.

  4. #14
    Bieszczadnik
    Na forum od
    04.2004
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    150

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Doczu
    Dlatego apeluję do jesieni, aby jeszcze poczekała
    O nie!!!! Ja jadę od 11/09 i już zamówiłam uruchomieni funkcji jesień!! Słonecznej, kolorowej .... hmmm. Rozmarzyłam się....

  5. #15
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,375

    Domyślnie

    Na zimę w Biechach nie trza hipersprzętu. Stuptuty i polarek (bądź wełniaczek) wystarczą. Zakładasz na poalr byle parkę i wszystko gra. Ew. kijki mogą pomóc.
    Lazłem na Smerek przy pięknej pogodzie. Przy wyjściu z lasu zaczęła się mgła i zamieć. Orientowaliśmy się po pochyleniu terenu, nic nie było widać na parę metrów. Po dojściu do grzbietu zdecydowaliśmy się iść w dół do przełęczy Orłowicza. Po jakimś czsie byliśmy w punkcie wyjścia, w lesie. Druga próba, następny grzbiet i z powrotem w lesie. Dopiero przy trzeciej próbie trafiliśmy na przełęcz i jako tako przetarty szlak do wetliny. Wiało tak, że trudno było ustać bez plecaka, ok -12-14, .
    Gdyby byliśmy ubrani w polarek i parkę to pewnie byśmy tam zostali do wiosny.
    Na stronie GOPR znajdziesz listę ostatnich wypadków, większość młodych ludzi zginęła zimą. Polecam góry zimą, ale z jakim takim sprzętem na grzbiecie i w min 3 osoby.
    W górach zimą telo piknie, co cud.
    Długi

  6. #16
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie

    Ezechiel, no przydałyby się jeszcze rakiety wydaje mi się.
    Wprawdzie jakiś tam polar mam, jakąś goreszmate też, buty tez by się jakieś znalazły, tylko te kije i rakiety.
    No ale może się skusze bo musi tam być przecudnie zimą.

  7. #17

    Domyślnie III tam

    Rakiety to już zbytek luksusu. W grudniu u.r. przelazłem z kumplem Obie Połoniny i Kawałek Bukowego. Wszystko bez rakiet, Ino wtedy trza iśc w zespole żeby się zmieniać na czole.

    A zimie jest rzeczywiście pięknie i ... pusto.
    Pozdrawiam z dalekiej północy,
    Marcin.

  8. #18
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie

    No własnie z tym zespołem może być ciężko. Najwyżej może być na s dwóch.

  9. #19
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,375

    Domyślnie

    przy przetartym szlaku to spokojnie, ale jak trafisz na kopny śnieg, to godzina marszu z pięciu potrafi wycisnąć wszystkie poty.
    W górach jest pięknie
    Długi

  10. #20
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie

    No własnie tego się obawiam, bo najpiękniej jest wejśc na nieprzetarty szlak, i zwiedzać tereny "dziewicze", jednak obawiam się, że umiejętności nie stanie
    No ale kiedys trzeba zacząc. Może w najbliższą zimę targnę się na Chatkę Puchatka.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Pasmo Otrytu
    Przez ja442 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 05-09-2011, 16:22
  2. Pogórze Ciężkowickie - Pasmo Brzanki
    Przez machoney w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 05-01-2011, 22:07
  3. Rawki, Pasmo Graniczne i Dolina Sanu pod koniec sierpnia
    Przez Maluszek w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 16-09-2010, 22:53
  4. Słowacja, Góry Bukowskie i pasmo Busowa wraz z okolicą
    Przez lucyna w dziale Bibliografia Bieszczadów
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post / autor: 01-12-2007, 10:11
  5. Przejscie Graniczne!!!!!!
    Przez 75lowczy w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 06-04-2007, 16:25

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •