Jeżdżą ... i drą kase jak...Nie miałbym nic przeciwko jakby byli to miejscowy - 3/4 wozów na innych tablicach i w ogóle. Niech mi tylko nikt nie mówi że wozy są w leasingu albo pożyczone przrz mieszkańców.Rozmawiałem z jednym z kierowców-ze środka Polski, przyjeżdza na sezon (czerwiec-wrzesień) i jak sam stwierdził kasa jest taka, że pół roku za nią żyje bez roboty...Nic tylko kupić busa i wozić po biesach
Aha, PKS też jeździ - do Wetliny. Jesli nie zmienili porannego kierowcy to co wrazliwsi zawału mogą sie nabawić jak prowadzi - wygląda jakby jeszcze spał :) jazda nieprzeciętna :D POLECAM!!!