ha! wlasnie mialem kiedys przyjemnosc doswiadczenia .... chyba nie bedzie przesada jesli powiem ze wszystkiego w listopadzie w bieszczadach :) to bylo jakies 4-5 lat temu a zaczelo sie od deszczu w calej polsce [nie przesadzam] potem bylo niesmiale slonce jednego dnia, drugiego bylo nachalne slonce, trzeciego bylo slonce ale w dolinach byly juz mgly i chmury, a czwartego dnia padal snieg :)
ale w taki niesmialy sposob, mialem nadzieje ze pogoda w listopadzie bywa chlodna, acz sloneczna. coz...
:)