Strona 7 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 92

Wątek: Wrażenia nowicjusza.

  1. #61
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie

    Gdyby szlaki w Bieszczadach były wyasfaltowane to po co tam bym jechał ? Asfalt wszak mam pod oknami mieszkania, ja jadę tam 140 km bo akurat nie ma tam asfaltu. Jeśli ktoś chce pospacerować lekko łatwo i przyjemnie nawet, to ma park miejski. Oczywiście na szlakach na terenie BdPN wiele jeszcze można zrobić, lepiej je oznakować, ścieżki przyrodnicze rozbudować i poprawić opisy. Wczoraj widziałem że dojście na szczyt Tarnicy zostalo wyłożone kamieniami, co znacznie ułatwia podejście. Stan obecny zależy od zwiedzających ale i od administracji parku.
    Wczoraj o 9.00 w Wołosatym punkt kasowy jeszcze nieczynny, widocznie im pieniędzy nie trzeba. W południe na Tarnicy jakieś wycieczki oczywiście bez przewodnika urządziły sobie piknik na rumowiskach skalnych w pobliżu szczytu, na samym szczycie pustka ale trochę wiało. Na Krzemieniu dwóch turystów poszło szczytem w kierunku Kopy Bukowskiej przez rezerwat ścisły. Odnoszę wrażenie że to umiarkowanie obchodzi administrację. Jest w BdPN rozbudowany dział edukacyjny, a może tę edukację podjąć na szlakach ? A jak edukacja nie pomoże to pozostaje jeszcze straż parku. Ja dopiero od dwoch miesięcy tam jeżdżę ale oprócz pobierających opłaty nikogo z parku nie spotkałem.
    Pozdrawiam
    naive

  2. #62
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Lech Rybienik
    Witam

    A uważacie za moralnie dopuszczalne poruszanie się poza szlakami, poza terenem parku narodowego? Na przykład Beskid Niski, różne pogórza, Bieszczady Zachodnie?

    Lech
    Poza BdPN / wyłączając rezerwaty, których w Bieszczadach i Beskidzie niskim bardzo dużo, jest tam przecież także park narodowy/ las generalnie jest dostępny także poza szlakami, z tym że nie oznacza że dowolnie z niego możemy korzystać. Np. biwakowanie poza miejscami wyznaczonymi przez administrację LP jest niedozwolone, jak jest wszyscy wiedzą. Odpowiadajć wprost powiem że poruszanie jest dopuszczalne, ale bowiązuje nas takie zachowanie , które nie powoduje uszczerbku dla przyrody. To przecież wynika z przepisów prawa.
    Pozdrawiam
    naive

  3. #63
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Tak czytam ten wątek i momentami nie wierzę - nie, to nie może być forum bieszczadzkie, znowu kurna linki pomyliłem...
    T.B (chyba za uzywanie tego skrótu to jakieś tantiemy mi sie należą.. usiłuje przekazać coś co sie trzyma kupy i przede wszystkim da się logicznie uargumentować - wystarczy się rozejrzeć dookoła bo to są rzeczy oczywiste, a my zaraz musimy popadać w skrajności i podawać za przykłady jakieś nierealne bajeczki. Ciężko jest spokojnie czytać argumenty typu: "jak komus błoto przeszkadza to niech nie lezie w góry", itp, itd. Zaiste ciekawe jest, że np. w górach wyższych zakladają łańcuchy, ferraty, itp - zamiast powiedzieć: jak sobie osle nie umiesz poradzić bez tego to won w Kapuściane góry, albo do parku miejskiego. Ciekawe czemu?
    Czy Parki Narodowe powstały aby chronić przyrodę? Tak, oczywiście. Ale nie tylko. Parki są także po to, aby zarabiać na turystach, a raczej żeby zarabiały na nich Gminy i mieszkańcy. Czy wójt Gminy Cisna powie: jak komuś błoto przeszkadza to won? Nie, nie powie i ma rację.
    Ciężko jest oprzec się wrażeniu, że istnieje gdzieś jakaś grupa ludzi, którym sie wydaje, że mają większe prawo do chodzenia po górach niż inni - są w błędzie. Pieniądze w dany rejon przynoszą własnie Ci w białych adidaskach, pantofelkach na obcasie i tooples. Turysta plecakowy (gatunek na wymarciu) ktory szuka noclegow po 3zł, targuje sie o wrzątek w schronisku i wszystko nosi swoje jest tam być może najmniej potrzebny. A po co? On tam kasy nie zostawi. Tzw. przez Was "stonka" natomiast ten region (i nie tylko ten) utrzymuje - placi za wstęp, za parking, kupuje w sklepach, barach, korzysta z atrakcji i nie mówi że bilety do PN są za drogie. Więc kto jest tam bardziej oczekiwany? JSB - ktorzy publicznie zachęcają do łamiania prawa argumentując to... adrenaliną? Czy te tabuny ktore idą grzecznie na Tarnicę? A skoro idą grzecznie i zostawiają kase na kazdym kroku, to mają mieć szlak porządny, czytaj: do przejścia w mokasynach.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  4. #64
    Bieszczadnik Awatar T.B.
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    wiadomo - z Pyrlandii !
    Postów
    501

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    T.B (chyba za uzywanie tego skrótu to jakieś tantiemy mi sie należą..
    A czemu? Cóś nie kumam ...

  5. #65
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez T.B.
    A czemu? Cóś nie kumam ...
    No wiesz: Wirtualne Bieszczady: WB, Bieszczady Foto Serwis: BFS...
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  6. #66
    Bieszczadnik Awatar T.B.
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    wiadomo - z Pyrlandii !
    Postów
    501

    Domyślnie

    Aaa... że niby Twoje Bieszczady?
    O, co to - to nie, kolego. Ja byłem pierwszy i mam to zapisane w księgach parafialnych

  7. #67
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie

    Parki narodowe nie są powołane w celu przysparzania zysku, tylko w celu ochrony przyrody. Dla palaczy dodam że zgodnie z ustawą o ochronie przyrody obowiązującej od 1 maja 2004 r. w parkach narodowych zabrania się " palenia ognisk i wyrobów tytoniowych oraz używania żródeł światła o otwartym płomieniu , z wyjątkiem miejsc wyznaczonych przez dyrektora parku narodowego...". Jak do tej pory nie zauważyłem by takie miejsca zostały wyznaczone. Poza parkiem obowiązują przepisy przeciwpożarowe dot. lasów i terenów przyleśnych.
    Pozdrawiam
    naive

  8. #68
    Bieszczadnik Awatar marekm
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Łódź
    Postów
    934

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    ...Ciężko jest oprzec się wrażeniu, że istnieje gdzieś jakaś grupa ludzi, którym sie wydaje, że mają większe prawo do chodzenia po górach niż inni - są w błędzie. Pieniądze w dany rejon przynoszą własnie Ci w białych adidaskach, pantofelkach na obcasie i tooples...
    Jak to pedzioł pewien gazda:
    Panocku som tsy prowdy - prowda, tylko prowda i swinto prowda.
    pozdroowka
    marekm

  9. #69
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez naive
    Parki narodowe nie są powołane w celu przysparzania zysku, tylko w celu ochrony przyrody.
    Tarita tita :)
    Nie napisano że PN są powołane w celu przysparzania zysku, tylko, że oprócz ochrony przyrody jako głównego celu, przysparzają (i mają przysparzać) korzyści płynące z szeroko rozumianej turystyki i nie sobie samym (bo PN zarabia grosze w stosunku do tego co powinien) tylko pośrednio Gminom na ktorych terenie się znajduje i okolicznym. Gdyby jedynym słusznym celem była wyłącznie ochrona przyrody, to Parki dawno zostałyby zamkniete dla turystów. Przykład: jakis film niedawno widzialem dokumentalny z USA lub Kanady, gdzie do jednego z miejsc wystepowania grizzly (którego można sobie obejrzeć z bliska) sprzedaje się bilety na 2 lata do przodu, bo rocznie wpuszczają tam coś ok.2tys turystów,mimo że obszar jest znacznie większy niż taki "parczek" bieszczadzki, co by tam mógł robić za zagajnik. W długi majowy weekend na samą Połoninę Wetlińską wylazi 3tys ludzi dziennie. Gdzie jest ochrona przyrody jako priorytet: tam czy tu?
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  10. #70
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Gdyby jedynym słusznym celem była wyłącznie ochrona przyrody, to Parki dawno zostałyby zamkniete dla turystów.
    Park narodowy jest forma ochrony przyrody. Jednocześnie ma obowiązek udostępniać jego obszar m.in. w celach turystycznych ale wyłącznie w sposób, który nie wpłynie negatywnie na przyrodę w parku. Miejsca które mogą być udostępnione ustala się w planie ochrony parku, jednocześnie ustala się ile osób może przebywać jednocześnie w tych miejscach. Dodam że park ma prawo do opłaty, ale może z niej zrezygnować. Swoją drogą gdyby bardziej elastycznie podchodzono do sprawy opłat to zapewne wpływy byłyby wyższe. Np. ja lubię wyjść na szlak z samego rana. W ostatnią niedzielę nie było komu zapłacić , bo o 9.00 kasa w Wołosatym była zamknięta na głucho. Sam widziałem że jakies 30 osób poszła bez biletu bo nie było chętnego do wzięcia pieniędzy. Karnety też są nie przemyślane. Powinny być np. tak jak teraz na cztery wejścia ale w dłuższym czasie niż 6 dni, bo początkujący wędrowiec po pierwszym wejściu musi 3 dni dochodzić do siebie, więc część karnetu mu się zmarnuje. Mogłyby być także karnety roczne dla tych co lubię każdą chwilę tam spędzać. Pewnie te wywody są nudnawe, może jednak czyta to czasem ktoś z decydentów parkowych ?
    Pozdrawiam
    naive

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Szlak dla nowicjusza:)
    Przez Madey w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 19-07-2010, 19:35
  2. Nieśmiale - Wrażenia z "Bieszczadzkich aniołów"
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 02-09-2001, 20:32

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •