Ciekawa relacja i czekam na ciąg dalszy. Co zaś tyczy się niespodzianek we Lwowie, to mieliście szczęście że tylko na tym Was przewieźli, ale takie rzeczy tam to codzienność.
pozdrawiam
Ciekawa relacja i czekam na ciąg dalszy. Co zaś tyczy się niespodzianek we Lwowie, to mieliście szczęście że tylko na tym Was przewieźli, ale takie rzeczy tam to codzienność.
pozdrawiam
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki