Sękowiec - Zatwarnica - wodospad na Hylatym - za drugim mostem na Hylatym skręt w lewo na ścieżkę prowadzącą zboczem Dwernika Kamienia do Nasicznego - Nasiczne - Dwernik („Piekiełko”) - Dwernik skrzyżowanie - Chmiel - Sękowiec (a więc powrót szosą, ale na własnych nogach).
Po różnym błocie już w Bieszczadach chodziłem, ale to na ścieżce pod Dwernikiem Kamieniem było zdecydowanie największe. Do niedawna przez parę dni padało, a ponadto tą ścieżką jeździł przed nami jakiś ciężki sprzęt leśny (do i z wyrębu).
W Nasicznem obejrzeliśmy będącą w budowie siedzibę ośrodka rehabilitacyjno - edukacyjnego Caritasu z Sandomierza, a także posiedzieliśmy chwilę przy (już nieczynnej) stanicy ZHP z Gdańska.
W „Piekiełku” (przybyliśmy tam o 14:40) na dyżur nikt, oprócz nas, nie przyszedł. Zjedliśmy po 2 porcje pierogów, wypiliśmy po 3 piwa i o godz. 16 - dalej w drogę.
Zakładki